Blisko 100 km po węgiel z PGG, kolejny mail od słuchaczy. Interweniujemy w ich sprawie
Wtorkowa sesja zakupowa w sklepie Polskiej Grupy Górniczej była wyjątkowa. Podkreśla PGG, a my wciąż odbieramy wiadomości od naszych słuchaczy, którzy, choć załadowali węgiel do swojego koszyka, to by go odebrać, muszą jechać kilkadziesiąt, a nawet kilkaset kilometrów od miejsca zamieszkania. Kolejny sygnał mamy od Aleksandry, która chcąc pomóc starszym sąsiadom, kupiła 2 tony węgla z kopalni Marcel, ale dostępny w KDW Żywiec. To prawie 100 kilometrów od naszego regionu. Koszt transportu to ponad tysiąc złotych.
Błagam Was o pomoc i interwencję, żeby zmienić sposób dostawy –
-pisze do Radia 90 Aleksandra, a my działamy. Połączyliśmy się z Tomaszem Głogowskim rzecznikiem Polskiej Grupy Górniczej:
Tomasz Głogowski: Ponieważ okazało się, że ten zakup dotyczy dwóch osób w starszym wieku, będziemy prosić o dokładny numer transakcji i przeanalizujemy, czy nie ma możliwości dostarczenia tego węgla bliżej. To jest jednostkowa sytuacja, podejdziemy do niej jednostkowo i będziemy starać pomóc się w ramach naszych możliwości.
-deklaruje rzecznik Głogowski i zwraca uwagę, że wtorkowa sesja była wyjątkowa:
Tomasz Głogowski: Akurat dla jednego asortymentu orzech z kopalni Marcel, odbiór w KDW na Śląsku był niedostępny, natomiast dokładnie w tym samym czasie klienci mogli korzystać i kupić tożsame asortymenty np. kostkę z odbiorem w kopalni Jankowice czy kopalni Rydułtowy, a nawet kopalni Marcel, więc bardzo blisko miejsca zamieszkania. To jest tożsamy asortyment np. kostka z odbiorem na kopalni Jankowice czy Rydułtowy nieróżniąca się zbytnio ceną. To jest tożsamy asortyment węgla.
PGG podkreśla, że to kupujący wybiera miejsce dostawy i ostatecznie je akceptuje:
Tomasz Głogowski: To nie jest tak, że system wybiera to za nas automatycznie, także każda wykonana transakcja i każde wskazanie miejsca odbioru tego węgla jest potwierdzone przez klienta, a więc tutaj klientka sama zgodziła się na to, aby odebrać węgiel w dany KDW, natomiast to nie jest tak, że KDW na Śląsku są niedostępne, absolutnie nie. Mamy około 30 sortymentów węgla i zdecydowana większość z nich, a podczas wczorajszej sesji (20.10.) były zarówno dostępne w odbiorze na kopalni, jak i u kwalifikowanych dostawców.
Tomasz Głogowski przekonuje, że liczba osób, które kupują węgiel za pośrednictwem sklepu internetowego stale rośnie:
Tomasz Głogowski: Od początku tego roku sprzedaliśmy już ponad 1,2 mln ton węgla dla ponad 270 tysięcy klientów. Każdego tygodnia mamy 5 sesji zakupowych. Prosiłbym klientów, aby po prostu dokonywali transakcji rozważnie, dokładnie sprawdzając miejsce odbioru węgla. Rozumiemy emocje, jeżeli tutaj nie do końca spełniliśmy czyjeś oczekiwania, to chcielibyśmy naszych klientów za to przeprosić. Fakt, że nie zawsze klientom podczas danej sesji udaje się kupić węgiel, wynika nie z tego, że my tego węgla kierujemy za mało do sklepu, ponieważ kierujemy całą produkcję węgla opałowego do sklepu, a wynika z faktu bardzo dużego zainteresowania
Kwalifikowani Dostawcy Węgla cieszą się popularnością wśród odbiorców, bo oferują korzystną cenę, niższą niż u innych przewoźników. To jednak powoduje, że szybko wyczerpują przysługujące im limity, więc czasowo mogą być niedostępne. W sumie w sklepie PGG dostępnych jest już 100 KDW.
Czytaj także:
