Bloki na Hetmańskiej w Rybniku wciąż bez gazu. Ludzie wciąż muszą palić w piecach
Bloki na Hetmańskiej w Rybniku wciąż z piecami węglowymi. Mieszkańcy dalej w nich palą węglem, by mieć ciepło w domach. Sprawą zajmowaliśmy się już kilka lat temu, a czy coś od tej pory się zmieniło?

Szacowany czas czytania: 01:52
Bloki na Hetmańskiej w Rybniku już trzy lata temu miały obiecany gaz…
Tuż obok ronda z wieżą Paryż stoją trzy bloki należące do Rybnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Trzy lata temu w jednym z nich udało się wymienić ogrzewanie. Piece kaflowe zastąpiono gazem. Niestety od 2022 roku dwa pozostałe bloki czekają na podłączenie. Choć potrzebne jest tylko kilkanaście metrów przekopu, to Polska Spółka Gazownicza nie potrafi tego zrobić i zadanie planuje zrealizować dopiero w 2026 roku.
Tymczasem mieszkańcy zmuszeni są do ogrzewania mieszkań piecami węglowymi bądź elektrycznym farelkami. Na miejscu był Arkadiusz Żabka:
Radio 90: Jak ogrzewacie mieszkania?
Grzejemy węglem, palimy w piecach.
Radio 90: To jest kłopot? Gaz jest obiecany od kilku lat.
Wszędzie już chyba jest coś innego, a u nas nie ma… Paryż został na końcu, te dwa nasze bloki, bo jeden został zrobiony, zostały dwa. Od dwóch lat jest chyba gaz w tym pierwszym, od drogi.
Jesteśmy bezradni – nie ukrywa Marek Newe prezes Rybnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej:
Radio 90: Dlaczego tak to długo trwa?
Marek Newe: Problem jest po stronie dostawcy gazu, czyli Polska Spółka Gazownictwa dała nam zapewnienie dostawy gazu na te dwa pozostałe budynki, które jeszcze do gazu nie są podłączone, a mianowicie Hetmańska 5 i Hetmańska 7 na rok 2026. Polska Spółka Gazownictwa wstrzymała dalsze inwestycje, a oficjalnie tłumaczono to brakiem środków na rozbudowę sieci.
Radio 90: Mijają lata, gaz jest na miejscu, jest w sąsiednim budynku, to jest kilkanaście metrów przekopu i można inwestycję realizować…
Marek Newe: Dokładnie tak samo myślę i trochę się dziwię, bo robota jest de facto wydawałoby się prosta, prozaiczna, nie wymaga wielkich nakładów, natomiast dostawca gazu tłumaczą to na swój sposób. Leży to poza moim zasięgiem.
Lokatorom pozostaje zatem cierpliwie czekać i liczyć że zima będzie już łagodniejsza.

Czytaj także: