Brenna: Zwłoki w zamrażarce. Są zarzuty dla mieszkańca wsi
Zamroził ciało ojca i pobierał jego emeryturę. Jest akt oskarżenia w sprawie zbezczeszczenia zwłok w Brennej.
Brenna: Zwłoki w zamrażarce. Zbezczeszczenie zwłok i wyłudzenie pieniędzy – to zarzuca prokuratura
W październiku zeszłego roku Wiesław G. zawiadomił lekarza rodzinnego o śmierci ojca. Ten jednak stwierdził, że zgon nastąpił o wiele wcześniej. Zwłoki mężczyzny były częściowo zmumifikowane, a nadto wykazywały cechy świadczące o zamrożeniu. Powiadomiono organy ścigania. Wedle ustaleń śledczych do śmierci mężczyzny doszło w maju 2023 roku, a przeprowadzona autopsja zwłok nie pozostawiła wątpliwości co do okoliczności śmierci Andrzeja G., który zmarł z przyczyn naturalnych.
Prokuratura Rejonowa w Cieszynie skierowała do Sądu Rejonowego akt oskarżenia przeciwko Wiesławowi G., który został oskarżony między innymi o znieważenie zwłok swego ojca Andrzeja G., którego ciało po śmierci umieścił w chłodziarko-zamrażarce i tam przetrzymywał przez ponad pół roku. Prokurator uznał, iż takie zachowanie oskarżonego uwłaczało czci należnej zmarłemu oraz pozbawiło go należytego pochówku.
17 października 2023 roku Wiesław G. zawiadomił lekarza rodzinnego o śmierci swojego ojca. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon mężczyzny, przy czym uznał, iż doszło do niego znacznie wcześniej, niż to wynikało z przekazanej przez syna informacji. Zwłoki mężczyzny były częściowo zmumifikowane, a nadto wykazywały cechy świadczące o zamrożeniu. Zagadkowe okoliczności zawiadomienia o śmierci Andrzeja G. skłoniły lekarza do poinformowania o zaistniałej sytuacji organów ścigania. Wedle ustaleń śledczych do śmierci mężczyzny doszło w maju 2023 roku, a przeprowadzona autopsja zwłok nie pozostawiła wątpliwości co do okoliczności śmierci Andrzeja G., który zmarł z przyczyn naturalnych.
Jednocześnie Wiesława G. oskarżono o wyłudzenie środków pieniężnych na szkodę Zakładu Ubezpieczeń Społecznych oraz Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Brennej, albowiem przez okres ukrywania zwłok ojca pobierał należne Andrzejowi G. świadczenia emerytalne oraz przyznane oskarżonemu świadczenia pielęgnacyjne z tytułu rezygnacji z zatrudnienia.
Oskarżonemu grozi kara łączna od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także:
- Brenna: Trzymał zwłoki ojca w zamrażarce, pobierał jego emeryturę. Postępowanie trwa
- Czad w Jastrzębiu-Zdroju. Przebywanie w mieszkaniu groziło śmiercią