Budowa nowej elektrowni w Rybniku wchodzi w kolejny etap
Budowa nowej elektrowni w Rybniku jest już na kolejnym etapie. Do połowy roku trwać będą dostawy wielkogabarytowych elementów budowanej w Rybniku elektrowni gazowo-parowej. To specjalistyczne urządzenia, ogromnej szerokości i długości, których waga może osiągać niemal 400 ton.

Budowa nowej elektrowni w Rybniku idzie pełną parą
Do połowy roku trwać będą dostawy wielkogabarytowych elementów budowanej w Rybniku elektrowni gazowo-parowej. To specjalistyczne urządzenia, ogromnej szerokości i długości, których waga może osiągać niemal 400 ton. Pierwsze już dotarły do Rybnika, ostrzegaliśmy przed utrudnieniami w ruchu. Transport elementów odbywa się drogą lądową, ale także wodną. Najcięższe elementy z portów w Gdańsku i Szczecinie przewożone są barkami do Kędzierzyna-Koźla, stamtąd już drogami docierają do Rybnika. Dodajmy, że wszystkie przewozy są realizowane nocami.
Dostawy największych elementów budowanego bloku trwają już od października 2024 roku, kiedy rozpoczął się przewóz pierwszych elementów konstrukcji i podstawowych modułów kotła odzysknicowego z portu w Gdańsku. W 2025 roku transport obejmie kluczowe elementy nowo budowanej elektrowni, w tym pozostałe główne moduły kotła odzysknicowego, turbinę gazową, turbinę parową, generatory, elementy kondensatora i transformatory. Będą one dostarczane na plac budowy sukcesywnie przez całe półrocze.
Blok gazowo–parowy w Rybniku o mocy 882 MW będzie największym i najbardziej sprawnym blokiem tego typu w Polsce i jednym z największych w Europie. Inwestycja będzie spełniała najbardziej restrykcyjne limity emisyjne. Emisja pyłu i tlenków siarki zostanie ograniczona niemal do zera, co istotnie wpłynie na jakość powietrza w regionie rybnickim. Wskaźnik emisyjności nowego bloku jest trzykrotnie niższy niż dla bloków węglowych pracujących obecnie w Elektrowni Rybnik czy Elektrowni Dolna Odra i wynosi 320 g CO2 na kWh wytworzonej energii elektrycznej.

fot. PGE
- fot. PGE
- fot. PGE
- fot. PGE
Czytaj także:
- Protest w obronie elektrowni w Rybniku w oczach radnych. „Ludzie chcą pracować w polskich zakładach”
- Protest pracowników elektrowni w Warszawie. Na ulicach tysiące pracowników, mocne słowa z mównicy