„Budowanie strategicznego myślenia u dzieci jest kluczowe dla ich intelektualnego rozwoju”. Poznajcie arcymistrza Daniela Sadzikowskiego
Trwa festiwal "Szachy w Ustroniu Łączą Pokolenia". Na turniej zjechali najlepsi szachiści z Polski, ale także z Europy. Wraz ze swoimi uczniami przyjechał Daniel Sadzikowski, arcymistrz szachowy na co dzień reprezentujący klub Hetman Katowice. Jak sam mówi, w szachy warto grać nie tylko dla sukcesów.
Radio 90: Przyjechałeś na turniej ze swoimi uczniami?
Daniel Sadzikowski: Tak, przyjechałem z siedmioma podopiecznymi. Mam więcej uczniów, ale musiałem zrobić małą selekcję.
Radio 90: Jak oceniasz poziom swoich zawodników, powalczą na tym turnieju?
Daniel Sadzikowski: Oczywiście. Mam nadzieję, że zdobędą jak największe sukcesy na tym turnieju w szczególności, że jest to bardzo dobry turniej do rozwijania własnych umiejętności. Gra tutaj wielu bardzo dobrych zawodników nie tylko z Polski, ale i z Europy, Indii, z wielu popularnych szachowo krajów. Mam nadzieję, że młodzi zawodnicy wyjadą z tego turnieju ze zdobytym doświadczeniem i też dobrym wynikiem.
Radio 90: W jakim wieku są Twoi uczniowie?
Daniel Sadzikowski: Mają 9-16 lat.
Radio 90: Dlaczego młodzi ludzie powinni grać w szachy?
Daniel Sadzikowski: Gra w szachy na pewno rozwija umiejętności miękkie. Budowanie refleksu czy strategicznego myślenia wśród dzieci jest kluczowe dla intelektualnego rozwoju. W szachy nie tylko warto grać dla sukcesów. Wielu szachistów czerpie radość z tej gry traktując to jako hobby. Szachy dają radość, za pośrednictwem tej gry można poznawać przyjaciół, zawierać nowe znajomości. „Szachy w Ustroniu Łączą Pokolenia”- to nazwa festiwalu, ale też dobre hasło, które ma wartość i które mówi nam, dlaczego warto grać w tę grę.
Radio 90: Ostatnio brałeś udział w jakichś zawodach?
Daniel Sadzikowski: Tak, wróciłem z Suwałk z V Międzynarodowego Memoriału Ireny Warakomskiej. Za dwa, trzy tygodnie szykuję się do występu w drużynowych mistrzostwach Polski w szachowej ekstralidze, reprezentując klub Hetman Katowice.
Radio 90: Szachy przechodzą w Polsce renesans? Zgadzasz się z tym?
Daniel Sadzikowski: Zdecydowanie, w szczególności ze względu na naszego wyróżniającego się zawodnika Jana Krzysztofa Dudy. Da się zauważyć także większe zainteresowanie szachami na świecie. Myślę, że to ze względu na to, że ta gra przeszła do tzw. mainstreamu. Widać, że coraz więcej ludzi się tym interesuję. Kiedyś była pewna blokada. Dziś widać, że kiedy szachy zostały w pewien sposób otwarte marketingowo, także w social mediach, ludzie poznali tę grę i zaczęli się nią interesować.
Radio 90: Droga od amatora do arcymistrza jest długa. Jak było u Ciebie?
Daniel Sadzikowski: Cała kariera szachowa to są wzloty i upadki. Nie należy się załamywać po jakimś ciężkim dniu czy turnieju. To jest jedna część całej kariery szachowej. Mnie zdarzały się wielkie sukcesy, ale były też wielkie porażki. Trzeba patrzeć perspektywicznie. Ja powtarzam swoim uczniom, że są w młodym wieku, wiadomo, że porażka boli. Należy patrzeć długofalowo. Jeżeli ktoś robi swoje, na pewno zrealizuje założone cele.
Radio 90: Dziękuję za rozmowę. Do zobaczenia.
Daniel Sadzikowski: Dziękuję, do zobaczenia.
Rozmawiał Przemek Niedźwiecki.
Czytaj także:
