Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Była rzecznik policji w Radiu 90: „Zawsze mówiłam prawdę. Najtrudniejsze zdarzenie, to sprawa zastrzelenia policjanta”

Facebook Twitter

"Zmieniło się postrzeganie kobiet w policji" - przyznaje w porannej rozmowie w Radio 90 młodsza inspektor Aleksandra Nowara, która po 30 latach żegna się z pracą i przechodzi na emeryturę. Ostatnie o 8 lat spędziła jako rzecznik policji w Komendzie Wojewódzkiej w Katowicach. Wcześniej była rzecznikiem prasowym Komendy w Rybniku.

Rzecznik policji

Była rzecznik policji w Katowicach była porannym gościem Radia 90.

W piątek (17.02.) pożegnana została w Katowicach przy dźwiękach muzyki z Ojca Chrzestnego jednego z jej ulubionych filmów. Jak mówiła, do policji trafiła przez przypadek.

Aleksandra Nowara: Szłam do policji zupełnie przez przypadek, bo miałam pracować w ośrodku poprawczym. Po studiach od razu to się klarowało. Wysiadłam z autobusu, poszłam na komendę zapytać, czy jest praca. Pani w kadrach tak na mnie patrzyła…

Radio 90: Zapukali się w czoło…

Aleksandra Nowara: Dokładnie tak to wyglądało. Podniosła się z ogromnej maszyny do pisania. „Pani?”. No więc jak tak powiedziała, no to już stwierdziłam, że chyba jednak warto spróbować. Zostałam przyjęta. No i zaczęłam pracę w zespole do spraw nieletnich, gdzie pracowałam do 99 roku, kiedy to pan komendant Kuczma poprosił mnie na kawę i nie owijając w bawełnę. To nie było pytanie, tak naprawdę powiedział: „Ola. Wiesz co, tak siedzieliśmy tutaj. Wymyśliliśmy, że może zostaniesz rzecznikiem.

Radio 90: Na przestrzeni tych lat zmieniło się postrzeganie kobiet w policji.

Aleksandra Nowara: Na pewno zmieniło się. Na pewno tych kobiet jest znacznie więcej. Na pewno piastują poważne stanowisko. Bywają komendantkami. Mamy przykłady pań generałów. Jak ja przyjmowałam się do policji tutaj rybnickiej, to dziewczyn w mundurze było siedem na ponad trzystu policjantów.

Rzecznik policji

 Aleksandra Nowara, była rzecznik policji w KWP w Katowicach, o poranku była gościem Radia 90

Jak mówi była rzecznik policji na Śląsku, najtrudniejsze zdarzeniem, z którym przyszło jej się zmierzyć, to śmiertelne postrzelenie kilka lat temu policjanta w Raciborzu, Michała Kędzierskiego.

Aleksandra Nowara: Najtrudniejsza, myślę z mojego punktu widzenia może niekoniecznie dokumentowania, ale emocjonalnie najtrudniejsza, to zabójstwo policjanta w Raciborzu. Zabójstwo Michała Kędzierskiego, kiedy jechałam tam na miejsce, przekazywałem informację z miejsca zdarzenia. W momencie, kiedy koledzy obok prowadzili jeszcze oględziny miejsca zdarzenia, oględziny zwłok i te zwłoki jeszcze ciągle tam były, więc to naprawdę duży ładunek emocjonalny, duże wyzwanie. Później przez kilka dni ta sytuacja, kiedy policjanci, właściwie mundurowi w całej Polsce się bardzo włączyli, integrowali. Wszędzie sygnały dźwiękowe wybrzmiewały aż do pogrzebu. To było chyba najpoważniejsze takie w moim odczuciu wydarzenie, które wywarło na mnie duży wpływ.

Była już rzecznik policji na Śląsku przyznaje, że nigdy nie myślała o zrezygnowaniu z pracy. Mimo że w ostatnich latach spadło zaufanie do policji:

Radio 90: Wydarzeń jest sporo. Właściwie rozpocząć można od pandemii. Kiedy musieliście pukać do restauracji, czy wszyscy mają maseczki albo ich nie mają?

Aleksandra Nowara:  Owszem, ja się zgadzam. Rzeczywiście bardzo dużo było takich sytuacji, gdzie opinia publiczna w jakimś tam procencie była przeciwko nam. Ale ja sobie zdaję sprawę z tego, że my nie jesteśmy instytucją taką jak np. straż pożarna, której charakter jest tylko i wyłącznie pomocowy. My jednak w swoich zadaniach mamy karanie, mamy mandaty, mamy tego rodzaju działania, które nie zawsze wzbudzają społeczny aplauz.

Czytaj także

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj

Jak mija dzień? Sprawdź najważniejsze wiadomości z 28 marca 2024