Były burmistrz Czerwionki-Leszczyn skazany na dwa i pół roku więzienia
Wyrok, po trwającym kilka lat procesie, zapadł w minionym tygodniu (5.07.). Nadużycie uprawnień i wyrządzenie gminie szkody majątkowej w kwocie co najmniej 699 tysięcy złotych - to zarzut, za który skazano Marka K. Dodatkowo, były burmistrz Czerwionki-Leszczyn przez 10 lat nie może zajmować się publicznymi pieniędzmi.
O co dokładnie chodzi w tej sprawie – przypomnijmy: w styczniu 2006 roku śledczy z Czerwionki wszczęli dochodzenie przeciwko pracownikom tamtejszego ratusza. Istniało podejrzenie, że narazili oni budżet miasta na ogromne straty, nie pobierając od spółki Dębieńsko czynszu za dzierżawę tak zwanego placu zwałowego węgla i znajdujących się przy nim budynków.
Ostatecznie na ławie oskarżonych zasiadło 11 osób, 9 z nich zostało jednak uniewinnionych. Skazano Józefa G. przedsiębiorcę, któremu za fałszerstwa sąd wymierzył karę pół roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Na karę dwóch i pół roku pozbawienia wolności skazany został natomiast były burmistrz Czerwionki-Leszczyn.
Sąd orzekł, że Marek K. nie tylko nie rozwiązał umowy o dzierżawę z firmą, która nie płaciła czynszu, ale później podpisał ze spółką Dębieńsko kolejną umowę, tym samym nadużył swoich kompetencji i jednocześnie naraził gminę na straty finansowe bliskie 700 tysięcy złotych. Dodam, że wyrok nie jest prawomocny, sąd uznał także na poczet odbycia kary okres od października 2006 r. do maja 2008 roku, który Marek K. spędził w areszcie.
