Lany Poniedziałek. Czy ta nazwa jest jeszcze właściwa?
Bo pogoda nie ta, bo za dużo świątecznych obowiązków. Tłumaczeń jest sporo, a fakt jeden: ginie tradycja śmigusa-dyngusa. Coraz mniej chłopców, chłopaków i mężczyzn chodzi po domach, aby polewać znajome wodą.