Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków pomoże w walce ze smogiem
Samorządy w końcu dowiedzą się, kto w jakim piecu pali. Pomoże w tym Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków. O stworzenie takiego rejestru od lat zabiegały gminy oraz organizacje walczące ze smogiem.
Mówi Emil Nagalewski, koordynator Polskiego Alarmu Smogowego w województwie śląskim:
Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków po pierwsze pozwoli zinwentaryzować wszystkie źródła ciepła w Polsce, dzięki czemu będziemy dokładnie wiedzieli z jakim problemem się mierzymy na poziomie każdej gminy. Każda, nawet najmniejsza gmina dostanie informacje o tym ile i jakiego rodzaju źródła ciepła są na jej terenie, to pozwoli przyśpieszyć realizację programu Czyste Powietrze, co bardzo ważne, pozwoli też zakończyć anonimowość trucicieli. Każdy kocioł kopciuch będzie zinwentaryzowany, opisany i będziemy wiedzieli kiedy należy go wymienić.
Obowiązek informowania o sposobie ogrzewania domu spoczywać będzie na właścicielu nieruchomości bądź zarządcy budynku:
Na złożenie odpowiedniej deklaracji właściciel lub zarządca będzie miał 12 miesięcy od ogłoszenia komunikatu o tej nowej bazie i co ważne, nie będzie to prawo martwe, bo z tego co wiem, za nie złożenie deklaracji przewidziana jest kara grzywny.
Wprowadzenie Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków w ocenie Alarmu Smogowego umożliwi także przestrzeganie uchwał antysmogowych. A jak samorządy zareagowały na wieść o powstaniu takiego rejestru ? O tym w dzisiejszych wiadomościach Radia 90.
Czytaj także: