Centrum Zdrowia Psychicznego w Rybniku podsumowało pierwsze miesiące. 5 600 wizyt
Stany lękowo-depresyjne i nerwice. Z tymi problemami najczęściej do Centrum Zdrowia Psychicznego w Rybniku trafiają mieszkańcy. W ciągu 8 miesięcy działalności dwóch poradni: przy ulicy Rudzkiej i na terenie szpitala psychiatrycznego na Gliwickiej odbyło się 5 tysięcy 600 wizyt.
Każdego miesiąca w punktach zgłoszeniowo- koordynacyjnych pojawia się 70. nowych pacjentów
– wyjaśnia Zuzanna Cebo, kierownik Centrum Zdrowia Psychicznego w Rybniku:
Zuzanna Cebo: Zostaje z nim po prostu przeprowadzony wstępny wywiad, czy z psychologiem, pielęgniarką psychiatryczną, czyli z osobami, które mają w tym doświadczenie. Taka osoba stwierdza czy pacjent może poczekać w kolejce spokojnie, jest stabilnym przypadkiem i pracownik zapisuje go na wizytę, czy jest to przypadek nagły, pilny – wtedy pacjent od razu trafia na izbę przyjęć, jeśli jest duże ryzyko samobójstwa. Jeżeli nie, ale pacjent potrzebuje na szybko taką wizytę o do 72 godzin taką wizytę realizuje. Z reguły w następnym dniu roboczym udaje nam się taką wizytę realizować, także ten pacjent szybko trafia i bardzo szybko taką pomoc otrzymuje.
Centrum Zdrowia Psychicznego w Rybniku, udziela pomocy osobom w kryzysie psychicznym.
Także w ich środowisku, w rodzinie, w sprawach, które dotyczą dnia codziennego
– mówi Katarzyna Matysiak, pracownik socjalny ds. pacjentów.
Katarzyna Matysiak: Do tej pory nie mieliśmy możliwości wspierania tych osób po zakończeniu hospitalizacji. Nie mieliśmy możliwości monitorowania i wspierania tej osoby już po powrocie do środowiska. Teraz dzięki Centrum Zdrowia Psychicznego takie działa są możliwe. Monitorujemy tą osobę, wspieramy ją. To są różne działania, dzięki którym taka osoba nie musi ponownie trafić do szpitala. te wszystkie działania są wspieranie w środowisku lokalnym. One są dostępne, są kompleksowe i naszym zadaniem, zadaniem pracownika socjalnego jest przede wszystkim wspieranie w tych trudnych sytuacjach życia społecznego, zawodowego, czasu wolnego. Na przykład wypełnianie wniosków – to jest taka doraźna pomoc. Bardzo często osoby w kryzysie psychicznym nie radzą sobie z podstawowymi zadaniami i od tego jest pracownik socjalny.
Jak potrzebna jest taka placówka jak Centrum Zdrowia Psychicznego w swojej codziennej pracy dostrzegają psychologowie i terapeuci. 8 miesięcy temu na terenie Rybnika dyżurowało dwóch specjalistów dwa razy w tygodniu do godziny 15.00. Jak mówi Aleksandra Król, główny psycholog w szpitalu dla nerwowo i psychicznie chorych w Rybniku, teraz to kilkanaście osób spotykających się z pacjentami w dwóch poradniach od poniedziałku do piątku, od 8.00 do 18.00:
Aleksandra Król: Bardzo często to są zaburzenia lękowe, które myślimy, że są elementem naszych czasów. Natomiast są to również zaburzenia depresyjne. Są to osoby, które wcześniej były po epizodach, czy osoby, które już przeszły hospitalizację, a chciałyby kontynuować psychoterapię, czy osoby, które nie wiedzą dlaczego niekomfortowo im się żyje, mają trudności w relacjach. Tutaj bardzo często okazuje się, że mamy do czynienia z zaburzeniami osobowości i wówczas to leczenie terapeutycznie jest o wiele dłuższe, ale bardzo skuteczne.
Ma powstać grupa wsparcia dla pacjentów, którzy byli leczeni w ramach psychiatrii sądowej.
Aleksandra Król: W tej chwili zostały w środowisku same, bez pomocy psychoterapeuty, bez regularnych konsultacji. Chcielibyśmy wybrać właśnie taką grupę (do 8 pacjentów) i z tymi osobami pracować. Natomiast potrzeby są ogromne. Chociażby w naszym szpitalu hospitalizowanych jest ponad 200 pacjentów detencyjnych. Mając tych pacjentów w grupie terapeutycznej widzimy co się dzieje z tymi pacjentami na bieżąco – czy wszystko jest w porządku w ich życiu, czy funkcjonują w społeczeństwie w taki sposób, żeby nie zagrażać sobie, ale również innym osobom. Także myślę, że to będzie bardzo ważna funkcja tej grupy, ale oczywiście (będzie też) praca nad tym, żeby żyło im się komfortowo, ponieważ wśród pacjentów detencyjnych tych problemów i środowiskowych, społecznych, psychicznych jest zazwyczaj bardzo dużo.
Jak mówi Joachim Foltys, dyrektor szpitala psychiatrycznego w Rybniku, Centrum Zdrowia Psychicznego kieruje swoją ofertę wyłącznie do mieszkańców Rybnika, ale jest plan, by taka sama placówka zaczęła działać na terenie powiatu rybnickiego.
Joachim Foltys: Widzimy, że bardzo dużo zgłasza się pacjentów, którzy są spoza miasta Rybnika. Z racji, że już mamy CZP, jest to troszeczkę łatwiejsze, bo będziemy rozszerzać działalność. Przede wszystkim mamy ten atut, że łóżka kryzysowe zabezpieczymy też w naszym szpitalu a to jest bardzo ważne, bo to wszystko musi działać prze 24 godziny, 365 dni w roku. R9ozmawiam z władzami Czerwionki-Leszczyny, bo od tamtej strony jest jakby pustynia jeżeli chodzi o te rzeczy. Potrzebujemy około 500m2, więc szukają tej lokalizacji.
Centrum Zdrowia Psychicznego dla mieszkańców powiatu rybnickiego mogłoby otworzyć się wiosną przyszłego roku.
Zobacz także:
