Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

Charytatywne Mistrzostwa Rybnika w bieganiu tyłem tuż, tuż. Zapisz się już dziś!

Przed nami Charytatywne Mistrzostwa Rybnika w bieganiu tyłem. Chociaż impreza zaplanowana jest za miesiąc, to już połowa miejsc przygotowanych dla uczestników jest zajęta. Jeśli chcesz wystartować - lepiej zapisz się już teraz.

Charytatywne Mistrzostwa Rybnika w bieganiu tyłem
Charytatywne Mistrzostwa Rybnika w bieganiu tyłem

Szacowany czas czytania: 02:18

Charytatywne Mistrzostwa Rybnika w bieganiu tyłem to świetna impreza

Połowa miejsc na liście startowej już zajęta. A Charytatywne Mistrzostwa w Bieganiu Tyłem w Rybniku dopiero za miesiąc. Wciąż można się zgłaszać, bo organizatorzy zwiększyli limit zawodników – mówi Mateusz Musiolik, organizator imprezy na stadionie lekkoatletycznym w Rybniku.

Mateusz Musiolik: Zachęcamy wszystkich, bo ja już to podkreślałem w latach poprzednich, że to jest troszeczkę zabawa, troszeczkę pół żartem- pół serio, chociażby zaczynając od tego, że u nas jako jedynych w regionie biegną dzieci w kategorii 0-2. Tam jest 10 do 20 metrów, więc biegną od mamusi do tatusia i to już pokazuje, że to traktujemy troszeczkę w formie zabawy. I potem kolejne kategorie 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 lat, 10, 11, 12 i reszta już biegnie z dorosłymi i często właśnie w kategorii dorosłych to nie są prawdziwi sportowcy, prawdziwi biegacze, tylko często to są właśnie rodzice tych dzieci, które przyszły na nasz festyn.

Mateusz Musiolik
Mateusz Musiolik / fot. Radio 90

Zabawa zabawą, ale biegnąć tyłem warto być skupionym:

Mateusz Musiolik: Przypominamy oczywiście zawsze wielokrotnie – jaka jest technika, jak to zrobić, aby się nie wywrócić? Skupienie jest potrzebne, jest to również rywalizacja, są też piękne nagrody przygotowane, więc walka jest, ale w formie zabawy. Patrzymy się przed siebie, nie wolno się rozglądać! My mamy 200 metrów, to jest pół stadionu, więc zaczynamy od zakrętu i ten zakręt może troszeczkę zamieszania wprowadzić, dlatego  trzymamy się swojego toru, nie zmieniamy go, linia jest ważna. (…)

Oprócz biegu nie zabraknie atrakcji dodatkowych:

Mateusz Musiolik: Mamy tutaj to, co dzieci lubią najbardziej, czyli  są dmuchańce, jest piana party, animacje, malowanie buziek, fotobudka 360, maskotki, jest strefa gastronomiczna, słodki kiermasz, więc będzie można się posilić, bo to jednak 4, 5, 6 godzin wszystko będzie trwało. Pokaz kolorowych wulkanów i suchego lodu  i przede wszystkim biegi, biegi, biegi.

W tym roku cały dochód z imprezy zostanie przekazany na leczenie 3-letniego Ksawerego z rybnickiej dzielnicy Piaski, który urodził się w 24. tygodniu ciąży i od tego czasu zmaga się z wieloma problemami.

Ksawery na wsparcie którego prowadzona będzie zbiórka w czasie imprezy / fot. materiały prasowe

Zapisy: 

  • Dorośli TUTAJ
  • Dzieci TUTAJ
  •  Organizator wyznaczył limit na 200 uczestników.
  • Zapraszamy do wydarzenia na Facebooku TUTAJ

Czytaj także:

REKLAMA