Chorzów, Częstochowa i Cieszyn. Szpitale przygotowane na „pacjentów z dużym ryzykiem”
Szpital Śląski w Cieszynie jest przygotowany na przyjęcie pacjentów z dużym ryzykiem, np. z podejrzeniem wirusa Ebola. Jest jednym z trzech szpitali na Śląsku wytypowanych do działań w takim przypadku.
Pacjent z podejrzeniem Eboli w cieszyńskim szpitalu został przyjęty miesiąc temu, wszystkie procedury zadziałały i teraz Cieszyn jest stawiany za wzór dla innych placówek. Obecnie jest doposażany – mówi nam Czesław Płygawko, dyrektor Szpitala Śląskiego w Cieszynie: Po tym zdarzeniu, które takim szerokim echem się w kraju rozeszło i po spotkaniach w Warszawie, w których uczestniczyliśmy, zapadną prawdopodobnie decyzje o doposażeniu szpitala, po to, żebyśmy byli przygotowani na przyjęcie większej ilości pacjentów. Gdyby taka konieczność zaistniała.
Oddział zakaźny działa w Cieszynie od początku istnienia szpitala, w marcu zeszłego roku został przeniesiony ze starej siedziby u sióstr Elżbietanek na ulicę Bielską. Tam działa także Oddział Intensywnej Terapii, który w przypadku chorych na Ebolę jest równie ważny, bo są to pacjenci, u których trzeba podtrzymywać funkcje życiowe.
Nawet gdyby nas nikt nie wskazał do przyjmowania takich pacjentów, to z racji tego jakim jesteśmy oddziałem, jakie mamy umowy z NFZ, my tych pacjentów musimy przyjąć. Lepiej być przygotowanym, niż wskazanym z marszu: proszę wszystkich przyjmować – kończy dyrektor Szpitala Śląskiego w Cieszynie.