Cieszyn rozpoczyna walkę z nieestetycznymi szyldami, bannerami i reklamami
Cieszyn ma uchwałę krajobrazową. Tłumaczymy w Radiu 90 co to oznacza.

Chodzi o uporządkowanie i ujednolicenie tego, co pojawia się na słupach, sklepach i tablicach.
Cały proces rozpoczął się od uchwały inicjującej w maju 2017, od tego czasu trwały prace. Prowadziliśmy różne analizy, spotykaliśmy się z ekspertami, były debaty z przedsiębiorcami
– wyjaśnia Anna Syrokosz, specjalistka do spraw zabytków i ochrony krajobrazu cieszyńskiego urzędu. Ostatnie miesiące to konsultacje z konserwatorem zabytków:
Co ważne, uchwała dotyczy całego miasta, nie tylko starówki. Ma wpływ również na to, co będzie stawiane na gruntach prywatnych. Ważne w całej idei były rozmowy z tymi, którzy reklamują swoje firmy, sklepy czy instytucje. Co mówili podczas konsultacji?
Są ludzie, którzy narzekają, ale w momencie jak słyszeli- większość przedsiębiorców- że będą mieli 4 lata na dostosowanie się, to bardzo łagodziło, wtedy mówili: ok, jesteśmy w tej perspektywie, jesteśmy w stanie się dostosować, zaplanować w budżecie. To jest też taki okres, w którym wszystko wymaga zmian, materiały niszczeją, więc w perspektywie czasu i tak każdy wymienia szyldy na jakieś nowsze (…).
Okrasy przejściowe są różne w zależności od rodzaju reklam. Najkrótszy dotyczy tych, znajdujących się na starówce i banerów na płotach. Na zmianę szyldów i reklam przedsiębiorcy będą mieli 4 lata. Najdłuższy okres – 10 letni – dotyczy tych form, które wymagały pozwolenia na budowę.