Wodzisławskie Służby Komunalne. Co dalej?
Zastanawiają się pracownicy zakładu oraz urzędnicy miejscy, którym nowa ustawa o utrzymaniu porządku i czystości w gminach, zabrania odbierania śmieci od mieszkańców. 1 lipca przyszłego roku zapisy wchodzą w życie. Miasto musi wyłonić w przetargu firmę zewnętrzną. Jeżeli do tego czasu nic się nie zmieni w funkcjonowaniu służb komunalnych, 40 osób z działu odpadów komunalnych może stracić pracę.
„Robimy wszystko, by do tego nie doszło” – mówi zastępca prezydenta Dariusz Szymczak:
Jak udało nam się dowiedzieć, cztery firmy zainteresowane są kupnem sortowni oraz załogi. Na razie nie znamy jednak szczegółów. Nie wiadomo czy i na jakich zasadach mieliby by zostać przejęci pracownicy:
Tymczasem związki zawodowe są zaniepokojone całą sytuacją i boją się o przyszłość Służb Komunalnych Wodzisławia Śląskiego. Mówi Kazimierz Piechaczek przewodniczący zakładowej Solidarności:
„Sprzedanie działu gospodarki odpadami pogrąży całe Służby Komunalne” – dodaje przewodniczący Piechaczek:
Dodajmy, że Służby Komunalne są jednym z największych zakładów w Wodzisławiu Śląskim zatrudniającym około 120 osób. W dziale gospodarki odpadami – którego przyszłość jest zagrożona – pracuje 40 osób.