Co na początku drugiej kadencji mówi Paweł Macha – Burmistrz Kuźni Raciborskiej?
"Czekają nas wykopki" - mówi Radiu 90. W wyborach samorządowych z ponad 60% poparciem zwyciężył w I turze. Teraz czas na kontynuację budowy kanalizacji, pora także na budowę sieci gazowej.
Czego Kuźnia Raciborska potrzebuje dzisiaj?
Ciągle wszystkiego… Tych dużych, twardych inwestycji, które się rozpoczęły 2 lata temu, które trzeba będzie zakończyć. To wykopki w Kuźni Raciborskiej, które trwają nie tylko w Kuźni, ale jeszcze w Rudach i zaczną się jeszcze we wsiach – kanalizacja budowana, gaz w przyszłym roku, który ma się rozpocząć, znowu wykopki… Dopiero za jakiś dłuższy czas będziemy mogli komfortowo ułożyć ładne dywany asfaltowe, po który będzie można w kapciach chodzić. Muszę podziękować wszystkim wyborcom, którzy oddali na mnie głos, jest mi niezmiernie miło, że tak dużą odpowiedzialność oddali w moje ręce.
Powyborcza rzeczywistość w Kuźni Raciborskiej oznacza także szukanie nowego szefa Miejskiego Ośrodka Kultury Sportu i Rekreacji. Dotychczasowy dyrektor Michał Fita zostanie wiceprezydentem Raciborza:
W perspektywie tego, co robię w tym urzędzie to mi go żal, bardzo żal. On dopiero teraz wpakował się w coś, gdzie będzie musiał zakasać rękawy. (…) To jest duże wyzwanie i ja mu kiedyś mówiłem, o tym, że to są całe weekendy pozajmowane, to jest zupełnie inny styl życia. (…) Musi się zabrać do roboty, ma potencjał, miejmy nadzieję, że się sprawdzi.
Paweł Macha zdobył 63% poparcia, Sabina Chroboczek-Wierzchowska, dotychczasowa Przewodnicząca Rady Gminy otrzymała ponad 36% głosów.
