Co parlamentarzyści partii rządzącej zrobili w walce ze smogiem?
Mimo uchwały antysmogowej województwa śląskiego, która zabrania spalania mułów i flotokoncentratów, mimo wejścia w życie programu "Czyste Powietrze" oddychamy coraz gorszym powietrzem. Dane z Wojewódzkich Stacji Ochrony Środowiska nie pozostawiają złudzeń.
W ubiegłym roku w Rybniku odnotowano 108 dni z przekroczeniem norm jakości powietrza, podczas gdy w 2017 było tych dni 96, czyli o 12 mniej. Podobnie jest w Wodzisławiu Śląskim. Tam w ubiegłym roku mieliśmy 120 dni z przekroczoną normą a w 2017- 106 dni, czyli o 14 mniej.
Przypomnijmy, że prawo w Polsce pozwala na 35 takich dni. Arkadiusz Żabka pytał parlamentarzystów partii rządzącej co zrobili w walce ze smogiem?
Mówi senator Adam Gawęda:
Adam Gawęda: To jest proces. Nie da się z roku na rok wymienić wszystkich kotłów, nie da się wszystkiego w ciągu roku zrobić. Myślę, że gdybyśmy zrobili taki wykres w skali lat ubiegłych i porównali to już z obecną sytuacją, to już zauważymy poprawę. Może nie tak znacząco jakbyśmy oczekiwali, ale ta poprawa już jest.
Radio 90: Absolutnie nie ma żadnej poprawy, jeżeli popatrzymy na twarde dane, liczba dni z przekroczeniem emisji w ubiegłbym roku, jest wyższa niż w roku poprzednim.
Adam Gawęda: To jest też jeszcze kwestia, jakie były przepływy powietrza itd., nie chciałbym w takie szczegóły wchodzić, skoro pan redaktor ma dostęp do takich twardych danych…
Kiedy będzie obowiązek podłączenia do sieci gazowej lub ciepłowniczej, gdy przebiega przez posesję? Poseł Grzegorz Matusiak twierdzi, że trzeba zlikwidować ubóstwo energetyczne, czyli pomóc osobom, których nie stać na wymianę pieców:
Grzegorz Matusiak: Kiedyś spalano węgiel i takiego smogu nie było…
Radio 90: To dlaczego teraz mamy ten smog?
Grzegorz Matusiak: Powiem tak, coraz częściej się odczuwa ten smog i jakoś tak nie pamiętam, żeby było tak intensywne, jak teraz.
Radio 90: Ja też nie pamiętam, dlatego pytanie, co zrobić..
Grzegorz Matusiak: Trzeba przede wszystkim wykluczyć tę biedę energetyczną, czyli te osoby, których nie stać na zakup odpowiedniego źródła ciepła, odpowiedniego paliwa. Premier Mateusz Morawiecki przygotował program, który m.in. służy rodzinom, gdzie domy będą ocieplane. To jest kwestia kilku lat, to w ciągu jednego roku nie załatwimy czegoś, co nie można było załatwić przez ileś tam lat.
Ludzi nie można zmuszać, trzeba ich przekonać – uważa poseł Grzegorz Janik, który chciałby montować mieszkańcom na kominach filtry:
Grzegorz Janik: Możemy mówić dużo o świadomości i mamy wszyscy rację, ale potem na koniec wychodzi rachunek ekonomiczny i tak jak Pan mówi, że sieć idzie koło domu, a ludzie się nie podłączają, bo liczą, że to wyjdzie o 100 zł drożej niż palenie węglem. Są też inne możliwości jak zakładanie np. filtrów na kominy. Koszt tego jest bardzo niski i to by była możliwość zrobienia takiego dużego kroku od zaraz, bo wybudowanie bloku na elektrowni, który będzie ogrzewał cały Rybnik, to wiemy, że tego się nie zrobi jutro, to potrwa jeszcze kilka lat.
Najważniejsza jest termomodernizacja domów – mówi senator Wojciech Piecha, który nie jest zwolennikiem zmuszania mieszkańców do podłączania się do istniejącej sieci gazowej czy ciepłowniczej:
Radio 90: Czy powinien być Pana zdaniem taki obowiązek podłączenia do sieci, jeżeli takowa jest na posesji?
Wojciech Piecha: Niekoniecznie, my powinniśmy się tylko skupić się nad tym, co w tej chwili jest. Ten smog nie zaistniał w ciągu jednego, dwóch, trzech lat. On się pojawił 20-30 lat temu i on nam towarzyszy. On musi przede wszystkim – ten mieszkaniec – termomodernizować dom. Program „Czyste Powietrze”- tam są pieniądze przeznaczone przede wszystkim na termomodernizację, bo to jest klucz. Jeżeli nasz dom zostanie ztermomodernizowany to przejście z paliwa stałego na paliwo gazowe nie będzie żadnym bólem, bo te koszty będą porównywalne.
W Polsce z powodu smogu traci życie około 45 tysięcy osób rocznie, a oddychanie zanieczyszczonym powietrzem wiąże się z chorobami układu sercowo- naczyniowego, oddechowego, alergiami, nowotworami, chorobą Alzheimera.
Smog ma negatywny wpływ na przebieg ciąży i rozwój płodu. Badania pokazały, że dzieci narażone na wysokie poziomy stężeń zanieczyszczeń gorzej wypadają w testach na inteligencję, mają problemy z koncentracją i skupieniem uwagi, cechuje je też gorsza pamięć.
