Co powiedzieli nam zwycięzcy wyborów w naszym regionie? Jakie mają plany?
"W nocy dostałem sms-a z gratulacjami od obecnej Burmistrz" - mówi nam w poniedziałek (5.11.) o poranku nowy Burmistrz Pszowa. Czesław Krzystała, Przewodniczący Rady Miejskiej otrzymał o 700 głosów więcej niż jego kontrkandydat Ryszard Zawadzki.
To dobry poranek dla nowego Burmistrza:
Krzystała: ak, bardzo dobry! Jest się z czego cieszyć, to ciężkie wyzwanie i zdaję sobie z tego sprawę, że nie będzie to łatwe. Liczę na dobrą współpracę wszystkich, którzy w Urzędzie pracują i w jednostkach, że będzie tak jak deklarowali, że będziemy robić wszystko, aby w tym naszym mieście żyło się lepiej.
Radio 90: Pierwsza rzecz, którą chciałby Pan się zająć?
Krzystała: Muszę to wszystko poznać, mimo, że byłem Przewodniczącym Rady, ale nie zawsze o wszystkim wiedzieliśmy, czasami dowiadywaliśmy się z prasy. Jak już obejmę stanowisko to wtedy zobaczymy. Są takie sprawy jak tereny pokopalniane, zwrot podatku, sprawa przedszkola.
Kiedy pierwsza wizyta nowego burmistrza w Urzędzie Miasta w Pszowie?
Ja mam dyżury jako Przewodniczący Rady w Urzędzie. Kadencja 'starej’ Rady trwa do 16 listopada, więc dopiero wtedy zostaną wyznaczone terminy pierwszych sesji, dopiero wtedy będą ślubowania Radnych i Burmistrza.
Jestem zmęczony kampanią wyborczą, bo te batalie są coraz trudniejsze, przeciwnicy są coraz bardziej wymagający – mówi Radiu 90 Grzegorz Gryt, stary-nowy wójt Lysek. I dodaje – Teraz jest czas na podsumowanie:
Po każdych wyborach człowiek robi takie podsumowanie, z którego jasno wynika, że są słabsze punkty i mocniejsze punkty, jeżeli chodzi o administrację i zarządzanie urzędem i infrastrukturą gminną. Drobne modyfikacje na pewno nastąpią.
Wiedząc, że ma poparcie, Gryt będzie mógł skupić się na zarzutach korupcyjnych, jakie przedstawiła mu prokuratura. Chodzi o zarządzanie budżetem, jak podała Prokuratura Okręgowa w Gliwicach. Zarzut dotyczy tego, że wydawał decyzje dotyczące np. umorzenia zaległości podatkowych wobec Gminy Lyski, co spowodowało istotną szkodę. Pierwsze sprawy, jakimi chce się zająć?
Mamy wiele środków unijnych pozyskanych, których nie potrafimy w krótkim czasie skonsumować. Absorpcja środków unijnych zależy od możliwości budżetowych. Mamy pieniądze na dosyć długie trasy rowerowe, w zasadzie te projekty czekają w zamrażarce. Bierzmy udział w projekcie, który realizują 4 gminy polskie i 4 gminy czeskie. Nasi partnerzy realizują już te projekty, my dopiero rozpoczniemy w przyszłym roku. Mamy środki pozyskane na oświetlenie fotowoltaiczne, uzyskamy pieniądze na termomodernizację obiektów, ale trzeba najpierw mieć własne środki, aby otrzymać refundację, a nie na wszystko Gminę Lyski stać.
Nowa osoba zasiądzie na fotelu burmistrza Cieszyna, mieszkańcy miasta nad Olzą postawili na Gabrielę Staszkiewicz, to przewodnicząca kończącej kadencję Rady Miasta:
Staszkiewicz: Czuję ten ciężar, ale jestem gotowa, myślę, że damy radę.
Radio 90: Czy będą duże zmiany w Urzędzie Miasta w Cieszynie?
Staszkiewicz: Na pewno chcemy zmienić podejście Urzędu do naszych mieszkańców, od tego zaczniemy. Mieszkańcy nie mogą czuć się w Urzędzie jak petenci, ale jak osoby, dla których cały Urząd pracuje. W tej chwili o zmianach kadrowych nie można mówić.
Bardzo chcę zając się sportem w mieście – mówi Radiu 90 Gabriela Staszkiewicz:
Musimy coś zrobić dla naszego środowiska sportowego. Wielokrotnie miałam okazję w czasie tej kampanii rozmawiać ze sportowcami, z rodzicami dzieci. Myślę, że nasza sekcja judo ma w tej chwili ogromne problemy lokalowe, to trzeba poprawić jeszcze przed zimą.
Gabriela Staszkiewicz zdobyła 56% poparcia, frekwencja w Cieszynie w drugiej turze wyniosła 46%.
