Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

Co z bocznicą kolejową przy kopalni? Towarzystwo Entuzjastów Kolei z Wodzisławia walczy o jej zachowanie

Gdzie rozładować towar z wagonów? To pytanie coraz częściej pojawia się w regionie. Takich miejsc jest niewiele, dlatego szkoda by zlikwidowano jedno z nich. Towarzystwa Entuzjastów Kolei z Wodzisławia walczy o zachowanie bocznicy kopalni Rydułtowy.

PGG jest właścicielem 7 kopalń

Szacowany czas czytania: 02:21

Towarzystwo Entuzjastów Kolei z Wodzisławia walczy o pozostawienie bocznicy kolejowej

Czy jej los jest przesądzony podobnie jak los kopalni? Mówi Jarosław Polok z Towarzystwa:

Jarosław Polok: Ma być zlikwidowana, cała powierzchnia też, bo cały węgiel ma iść dołem na kopalnię KWK Marcel i bocznica kopalni Rydułtowy będzie najprawdopodobniej także zlikwidowana. My walczymy, żeby  zostawić tory z bocznicy, dla na przykład przyszłego inwestora, który by tam mógł rozładunek, załadunek prowadzić. Zależy nam żeby nie została zniszczona infrastruktura, tak jak się to stało na przykład na KWK Anna, KWK 1 Maja. W tej chwili zlikwidowali to na KWK Jas-Mos, zniszczono, a można było to utrzymać. Na kopalni Rydułtowy jest wysokie napięcie, są instalacje wodne, gazowe, kanalizacja. Do takiej firmy, która przychodzi, ma wszystko na tacy, a gdzieś, gdzie ona ma robić w polu coś, no to wszystko musi załatwić, wszystkie media.

Miejsc do rozładunku brakuje – potwierdza innych członek Towarzystwa Entuzjastów Kolei z Wodzisławia, Jan Psota i podaje przykład:

Jan Psota: Jedna z firm produkujących kostkę spytała nas, czy wiemy, gdzie można rozładować kruszywo, które im przywieziono. Firma z Czyżowic najbliżej miałaby w Wodzisławiu, w Czyżowicach trudno o takie rzeczy. Okazuje się, że nie jest to takie proste w okolicy i właśnie taki przypadek tych Rydułtów byłby korzystny.

Przykładów likwidacji miejsc do rozładunku wagonów jest więcej w regionie, to na przykład stacja Olza – dodaje Jarosław Polok:

Jarosław Polok: Odtworzono tory, wszystko, rampa wyładowcza niestety została zlikwidowana i nie ma dojazdu, gdzie była to stacja w której się wyładowywał dużo materiałów. W  tej chwili po prostu nie da się tam rozładować. Wszędzie gdzie robi się rewitalizację niszczy się po prostu infrastrukturę, gdzie idzie załadować czy rozładować  i później są takie incydenty, że po prostu na szybko się robi, na przykład wózkiem widłowym się wjeżdża i rozładowuje się na torze bieżącym na przykład towary, tak jak było w Wodzisławiu. I mamy zdjęcia z tego, rozładunek jest na wariata po prostu.

Towarzystwa Entuzjastów Kolei z Wodzisławia walczy o zachowane torów bocznicy w Rydułtowach, swoje apele w tej sprawie wysłało między innymi do Ministerstwa Infrastruktury i PKP Polskich Linii Kolejowych. Czy przyniosą skutek?

Czytaj także:

REKLAMA