Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Coraz bliżej mistrzostwa Polski. Jastrzębski Węgiel wygrał pierwszy mecz o złoto!

Facebook Twitter

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla wygrali pierwszy mecz finałów PlusLigi i są bliżej mistrzostwa Polski. Wczoraj (14.04.) jastrzębianie zmierzyli się na wyjeździe z Grupą Azoty ZAKSą Kędzierzy-Koźle. Mecz wygrali 3:1 i prowadzą w rywalizacji o złoto 1:0.

fot.jastrzebskiwegiel.pl

Pierwszy set to dominacja gospodarzy, którzy zwyciężyli w nim do 16. W drugim toczyła się wyrównana walka, w końcówce lepiej zagrali jednak jastrzębianie i wygrali 25:23. Kolejne dwa sety toczyły się już pod dyktando „pomarańczowych”, którzy wygrali je pewnie do 19 i 21. Najlepszym zawodnikiem spotkania został wybrany przyjmujący Jastrzębskiego Węgla:

Tomasz Fornal: Straszny początek w naszym wykonaniu, a potem jakoś ruszyło..(..). Zdawaliśmy sobie sprawę, że potrafimy dużo lepiej grać niż w pierwszym secie, po prostu ten set trzeba zapomnieć, jakby zwycięstwo się nie powinno sądzić, ważne jest co potem zaprezentowaliśmy, że do tego meczu wróciliśmy i to się liczy, potem już wszystko hulało, 3-4 set pod totalną naszą kontrolą, ważne jest zwycięstwo, ważne jest 3:1.

Dobrze zagrał także atakujący Jastrzębskiego Węgla, który pojawił się na boisku w drugim secie:

Jakub Bucki: Myślę, że początek i pierwszy set to była wojna nerwów, dopiero od drugiego seta uspokoiliśmy tą grę, widać było, że gramy swoją siatkówkę, później już trzymaliśmy ten poziom do końca. Wiadomo, gdzieś tam pojawiały się z obu stron błędy, które normalnie się nie pojawiają, ale myślę, że to dlatego, że towarzyszyły temu spotkaniu duże emocje. Dzisiaj dobrze zagrywaliśmy od drugiego seta, w pierwszym chyba też, jednak tam gdzieś się nie udało nam odrobić tej straconej przewagi na początku, ale myślę, że zagrywka była naszym mocnym atutem i dużo krzywdy narobiliśmy ZAKSie.

Zwycięstwo cieszy, ale to dopiero początek drogi po tytuł, dodają:

Fornal i Bucki: Jeszcze jest jeden mecz, chcemy go wygrać i wtedy będziemy mogli świętować, na razie nie ma co świętować, bo tak naprawdę nic nie wygraliśmy. Zdajemy sobie sprawę, że w niedzielę ZAKSA przyjedzie potężnie naładowana, ale my zrobimy wszystko żeby zakończyć rywalizację w dwóch meczach. Duży krok trzeba zrobić i to dużo większy niż ten który zrobiliśmy, więc chwilę dzisiaj się pocieszymy i już trzeba myśleć o kolejnym spotkaniu. Na pewno ZAKSA się nie położy, więc będzie znowu fajne widowisko i myślę, że wygramy. Na razie nic nam nie daje jedno zwycięstwo, trzeba wygrać dwa mecze i na tym się skupimy.

Drugi mecz w niedzielę (18.04.) w Jastrzębiu. Jeżeli jastrzębianie wygrają, zdobędą tytuł na który klub czeka od 17 lat.

MVP: Tomasz Fornal.

Stan rywalizacji w finale (do dwóch wygranych): 1-0 dla Jastrzębskiego Węgla.

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Jastrzębski Węgiel 1:3 (25:16, 23:25, 19:25, 21:25)

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Kaczmarek, Toniutti, Smith, Kochanowski, Semeniuk, Śliwka, Staszewski (libero) oraz Kluth, Depowski, Rejno, Łukasik

Jastrzębski Węgiel: Al Hachdadi, Kampa, Gladyr, Wiśniewski, Fornal, Louati, Popiwczak (libero) oraz Szymura, Bucki, Gierżot, Kosok

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj