Przejdź do menu głównego Przejdź do treści

REKLAMA

CPK i Kolej Plus to teraz wspólny projekt. „Ta kolej ma służyć mieszkańcom regionu”

Schodzimy na ziemię, już nie dalekobieżna ale regionalna kolej - mówił w Katowicach wiceminister infrastruktury Piotr Małolepszak. Te słowa padły na spotkaniu w sprawie kolei dużych prędkości do CPK.

CPK

Szacowany czas czytania: 03:42

Spotkanie w Urzędzie Wojewódzkim przeddzień protestu przeciwko CPK

Dzień przed protestem mieszkańców przeciwnych budowie Kole Dużych Prędkości w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim zorganizowano spotkanie z przedstawicielami CPK, parlamentarzystami oraz samorządowcami.

Dwie spółki: PKP PLK odpowiedzialna za program „Kolej plus” porozumiała się ze spółką CPK, która ma budować nową infrastrukturę:

Piotr Małolepszak: Efektem tego jest w naszej ocenie projekt spójny. Projekt, który da nam efekt regionalny w kierunku sprawnego połączenia tych miast, które z Katowicami nie są dzisiaj dobrze połączone w wydaniu kolejowym: Wodzisławia, Rybnika, Jastrzębia – największego polskiego miasta, które nie ma dzisiaj kolei wcale. Patrzymy na te kwestie jako bardzo mocne zejście na ziemię z obłoków, takich mówiących o tym, że to będzie głównie kolej dalekobieżne. Podkreślamy, że to będzie częściowo kolej dalekobieżne od Katowic, przez Piotrowice, Mikołów i dalej w kierunku Rybnika, Wodzisławia, granicy z Czechami, ale głównie ona będzie koleją regionalną.

Marszałek Województwa Wojciech Saługa jest przekonany że nowa koncepcja pozwoli realizować inwestycję mądrze, ale nie na ludzkiej krzywdzie:

Wojciech Saługa: Z wielkich obłoków schodzimy na ziemię. Będziemy się starać projektować jeden przebieg kolei przez województwo śląskie, ale już nie po to, by wozić ludzi na lotnisko, żeby z Czech jeździli do Baranowa, żeby polecieć na wczasy, ale urealniamy ten projekt po to, żeby z tej zaprojektowanej czy projektującej się linii kolejowej przede wszystkim korzystali mieszkańcy województwa śląskiego, naszych miast i miasteczek. Będziemy to projektować tak, żeby skrócić czas dojazdu z Rybnika, Żor do Katowic.

Wojciech Saługa, marszałek województwa śląskiego / fot. Radio 90

Co na te zapowiedzi samorządowcy ? To dobre i złe informacje – mówi prezydent Jastrzębia Zdroju Michał Urgoł:

Michał Urgoł: Zła dlatego, że idzie do kosza projekt Kolei Plus, którą mieszkańcy Jastrzębia-Zdroju mieli w 2029 roku pojechać do Katowic i miast sąsiednich. I 2029 rok nie jest już realny. Do kosza idzie nie tylko projekt Kolej Plus, ale i pieniądze wydane na ten projekt, bo wszystkie uzgodnienia, zgody środowiskowe już były. Wiem, że już nawet wystąpiono o pozwolenia na budowę. Dobra, dlatego, że skróci się czas dojazdu, widzieliśmy do 35 minut, mam nadzieję, że będzie to utrzymane. Natomiast mieszkańcy będą czekali na kolej kolejne 5 lat dłużej, czyli w 2035 rok to jest 5-6 lat dłużej niż zakładane Koleje Plus.

Michał Urgoł, prezydent Jastrzębia / fot. Radio 90

Pociągi mają jeździć wolniej niż planowano do 200 kilometrów na godzinę, a wyburzeń ma być mniej niż pierwotnie zakładano. Nowy projekt ma kosztować 10 mld złotych. Czy te zapowiedzi uspokoiły mieszkańców którzy jutro mają protestować na ulicach Katowic ? Nie. Ci zapowiadają dalszy protest bo to co dzisiaj usłyszeli ich nie uspokoiło – a mówił Bartłomiej Orszulik jeden z protestujących mieszkańców Mikołowa.

Bartłomiej Orszulik: W zeszłym roku było dokładnie tak samo. Zorganizowaliśmy protest i zaraz było tutaj spotkanie w sali zgromadzenia walnego sejmiku. Czy tak się prowadzi dialog ze społeczeństwem na zawołanie, kiedy ludzie protestują? To chyba nie o to nam wszystkim chodzi. Można różnie rozumieć to, co dzisiaj, przed chwilą usłyszeliśmy. Jedną z rzeczy, które warto powiedzieć, że minęło 10 miesięcy od ostatniego spotkania, nie dotrzymano prawie żadnej obietnicy, którą nam dano w tym budynku. Jutro mamy protest i trudno nie zauważyć tej koincydencji tych wydarzeń.

Jutrzejszy protest ma rozpocząć się na katowickim rynku w samo południe, protestujący mają przejść pod Urząd Wojewódzki.

A zobacz co dziś rano mówił przewodniczący społecznego komitetu przeciwko budowie KDP przez Palowice:

Czytaj także:

REKLAMA