Czas na Twoją Miejscowość: Kamień, Ruda, Chwałowice i Pniowiec. Rybnik poleca kąpieliska

W mieście cały czas funkcjonują cztery kąpieliska

– przypomina kierownik działu promocji i rozwoju sportu w rybnickim MOSiR Marek Pietras:

Marek Pietras: Ruda została otwarta, na szczęście został zwiększony limit osób, które mogą jednocześnie przebywać na tym obiekcie, rzadko się zdarza, że na tym kąpielisku, jest jednocześnie ponad 3 tysiące osób, więc nie mamy problemów związanych z limitem. W naszej ofercie znajdziemy kąpieliska otwarte, czyli kąpielisko w Kamieniu, które za symboliczną opłatą daje możliwość skorzystania z kąpieli. Pniowiec, czyli kolejne kąpielisko, które jest darmowe. Mamy również otwarty basen w Chwałowicach, który też działa w obostrzeniach. Duża praca samych mieszkańców dzielnicy doprowadziła do tego, że ten obiekt jest otwarty i można z niego korzystać. Myślę, że tegoroczna oferta jest dość bogata, ponieważ są oferty odpłatne oraz nieodpłatne, są baseny i kąpieliska. Dla kogoś, kto lubi dużą przestrzeń – idealnym rozwiązaniem jest Kamień. Dla kogoś kto lubi atrakcje wodne na takim podstawowym poziomie, ponieważ to nie jest żaden aquapark, ale należących do nowoczesnych miejsc jest ruda. No i Pniowiec, który jest nieodpłatny dla wszystkich. Ten, kto chce przyjechać i posiedzieć nad wodą, spotkać się ze znajomymi, pogrilować, to idealne miejsce dla niego. Myślę, że jeżeli chodzi o samą ofertę letnią, czyli spędzenie czasu nad wodą, to ona akurat w Rybniku jest niezła.

Basen w Chwałowicach/ MOSiR Rybnik

Jednym z najpopularniejszych rybnickich kąpielisk jest Ruda.

Marek Pietras: Ruda jest czynna codziennie od godziny 10.00. Mamy dwie niecki basenu: rekreacyjną oraz sportową. Są zjeżdżalnie dla dzieciaków, są boiska do gry w siatkówkę, jest boisko do gry w koszykówkę, jest oczywiście też oferta gastronomiczna. Nic tylko pakować się i jeżeli pogoda będzie dopisywać, to warto spędzić czas na Rudzie i aktywie korzystając z boisk, ruszając się i w basenie, a także po prostu się opalając.

Marek Pietras: Są dwa kołowrotki, które wskazują liczbę osób, która przeszła przez bramki. Panie na kasie mają na bieżąco pogląd do tego. W momencie kiedy jest osiągany limit osób wpuszczane są tylko te osoby, które są zaszczepione. W normalnym cyklu zdarza się to rzadko, że ten limit został osiągnięte, natomiast w normalnym cyklu wchodzą wszyscy, bez żadnych ograniczeń. Nie ma tutaj najmniejszego problemu, natomiast po osiągnięciu limitu takie są odgórne narzucone uwarunkowania funkcjonowania takiego obiektu jak nasz. Wtedy wchodzą osoby zaszczepione, tak jak mówię, na razie bym się tym nie przejmował, przy takim limicie na ogół nie ma z tym problemów i nie trzeba się obawiać, że nie zostaniemy wpuszczeni na rudę. Jeżeli mamy już takie obawy polecam sprawdzić stronę MOSiR-u, czy w mediach społecznościowych. Tam można się zawsze dowiedzieć czy limity są osiągnięte.

Kąpielisko Ruda w Rybniku/ MOSiR Rybnik

W Rybniku ochłody latem jak już mówiliśmy, można szukać na kąpielisku Ruda, czynny jest także otwarty basen w Chwałowicach, z którego chętnie korzystają mieszkańcy. Dużą popularnością cieszy się również kąpielisko w Kamieniu.

Marek Pietras: Drugi sezon działa kąpielisko, zostało ono podzielone na dwie części: odpłatne, dla chcących się kąpać, wtedy na kasie otrzymujemy opaskę i możemy korzystać z kąpieli oraz dla tych, którzy chcą korzystać z pozostałych atrakcji znajdujących się na terenie ośrodka, czyli chociażby Pluskadełko czy siłowni na wolnym powietrzu, czy po prostu pospacerować. Oni mogą wejść na teren ośrodka bezpłatnie i korzystać z wszystkich dobrodziejstw. Można wybrać się całymi rodzinami i każdy pewnie znajdzie coś atrakcyjnego dla siebie.

Marek Pietras: Wszędzie są limity, to jest w tej chwili 75% zajętości obiektu, ale te limity nie są przekraczane więc nie ma tutaj problemu z tym, żeby skorzystać z oferty Chwałowic czy kąpieliska w Kamieniu.

Kąpielisko Kamień w Rybniku/ MOSiR Rybnik

W gorące dni rybniczanie szukają także ochłody na otwartym kąpielisku Pniowiec:

Marek Pietras: No tak, po prostu fajne miejsce, po to zostało stworzone, można tam i wypoczywać, i korzystając z kąpieli, znajduje się tam kąpielisko strzeżone. Wokół samego kąpieliska jest poprowadzona ścieżka rowerowa, są stworzone miejsca do grillowania, z których ludzie chętnie korzystają. Pojawiają się czasami różne doniesienia od mieszkańców, którzy mieszkają w okolicy, że jest problem z dojazdem, z parkingami. Wszystkie te dróżki, które są wokół Pniowca są mocno zastawione, co stanowi  zagrożenie. Straż pożarna zgłaszała już kilka razy, że w razie wypadku miałaby problem, żeby przemieszczać się po tym terenie. Są podejmowane różne działania, cały czas analizujemy zaistniałą sytuację. W zeszłym tygodniu odbyło się spotkanie policji, straży miejskiej, wydziału dróg, które zainicjował oficer rowerowy miasta Rybnika. Dyskutowaliśmy o tym, co zrobić, żeby na Pniowcu było bezpiecznie. Nie ma tam terenu miejskiego, ponieważ to by rozwiązało problem poprzez budowę parkingu, na razie takiej możliwości nie ma. Cały czas są analizowane różne rozwiązania, mam nadzieję, że ci, którzy korzystają z tego kąpieliska wykażą się rozsądkiem i nie będą swoim zachowaniem zagrażać osobom, które tam mieszkają. Dlatego apelujemy, jeżeli jest taka możliwość żeby jednak wsiąść na rower, do autobusu bądź umawianie się większych grup, żeby tych samochodów dojeżdżało tam jak najmniej.

Marek Pietras/ MOSiR Rybnik

Miasto postanowiło uruchomić w weekendy specjalną linię autobusową na kąpieliska.