Czas na Twoją Miejscowość. Rybnik potrzebuje Unii Europejskiej
Gdy kilka dni temu ważyły się losy weta polskiego rządu na unijnym szczycie, rybnickie władze podkreślały, że nie wyobrażają sobie, że Polska nie skorzysta z nowego budżetu Unii Europejskiej oraz środków, które pomogą odbudować gospodarkę po pandemii.
W Rybniku w geście solidarności z innymi samorządami, wywieszono unijne flagi, a z ratusza odtworzono hymn Unii Europejskiej.
Dlaczego bycie w Unii Europejskiej jest dla Rybnika ważne? Kto i ile na tym skorzystał?
Jestem z przekonania Europejczykiem i nie chcę mówić tylko pieniądzach, bo te pieniądze w postaci miliarda złotych już napłynęły i pewno będą napływać dalej, ale to jest też pewna wspólnota wartości. Dzisiaj mówiąc o tym, że jestem Europejczykiem to odnoszę się do takich zasad jak demokracja, jak praworządność, jak sprawiedliwość w sądach, jak gospodarka rynkowa. No i oczywiście cały gigantyczny bagaż doświadczeń historycznych, ale też kultury europejskiej i dlatego aby pielęgnować te wartości i pielęgnować przede wszystkim pokój w Europie Unia Europejska jest potrzebna.
Dla prezydenta Piotra Kuczery wejście Polski do Unii Europejskiej w 2004 roku było jednym z ważniejszych momentów w życiu:
To było moje największe przeżycie pokoleniowe chyba, w pewnym sensie. W liceum mówiliśmy o tym kiedy to może nastąpić i stawialiśmy bardzo odległe daty, stało się to dość szybko i dzisiaj właściwie wszystko to co wokół nas wolność – wolność podróżowania, możliwość kształcenia naszej młodzieży na uniwersytetach europejskich – to wszystko właśnie Unia Europejska. Rybnik bez unii na pewno by był, ale uboższy, biedniejszy, podobnie dotyczy naszego województwa, naszego kraju. Unia Europejska jest również stabilizatorem politycznym naszego kontynentu i to jest bardzo ważne.
1 miliard 124 miliony złotych. To kwota jaka w latach 2004-2020 trafiła do Rybnika z Unii Europejskiej oraz ze środków przedakcesyjnych.
Mówi Bartłomiej Kozieł, główny specjalista w Wydziale Rozwoju Urzędu Miasta Rybnika, który od kilkunastu lat wraz ze współpracownikami pozyskuje środki europejskie:
To ogromne pieniądze. One tutaj pozwoliły sfinansować inwestycje o wartości ponad 1 miliard 719 milionów złotych, także tutaj miasto de facto wyłożyło tylko 568 milionów, a ponad 1 miliard 100 milionów to są właśnie te środki europejskie. To sobie proszę wyobrazić ile czasu dłużej byśmy musieli czekać na te wszystkie inwestycje, jeżeli mielibyśmy tylko do dyspozycji środki budżetu miasta albo o ile więcej miasto musiałoby się zadłużyć, żeby te inwestycje sfinansować. To jest potężny zastrzyk i trzeba zastrzec, że środki Unii Europejskiej to nie są kredyty, to nie są pożyczki – tych środków miasto, czyli mieszkańcy miasta nie muszą oddawać.
Dwie największe inwestycje w Rybniku dzięki Unii Europejskiej to budowa kanalizacji i rybnickiego odcinka Drogi Regionalnej Pszczyna-Racibórz.
To także setki innych projektów
– wylicza Bartłomiej Kozieł:
Środki Unii Europejskiej pozwoliły sfinansować dwie gigantyczne inwestycje, których na pewno byśmy nie zrealizowali mając do dyspozycji wyłącznie środki budżetu miasta, chodzi tutaj o budowę kanalizacji, która była realizowana w latach 2001-2010 oraz zakończoną na koniec zeszłego roku największą inwestycję drogową – 10 km odcinek drogi Pszczyna-Racibórz, praktycznie od węzła autostrady A1 aż do ulicy Wodzisławskiej w Rybniku. To była taka skala tych dwóch inwestycji, że na pewno bez środków europejskich byśmy sobie nie poradzili. Realizowaliśmy też setki innych inwestycji mniejszych, większych, począwszy od takich jak na przykład zakupy samochodów dla OSP poprzez liczne termomodernizacje, wymiany źródeł ciepła.
Ekoinwestycje miasta to kolejny potężny obszar, który udało się zrealizować dzięki unijnemu dofinansowaniu. To poprawiło jakość powietrza – podkreśla Bartłomiej Kozieł:
To były dwa duże projekty, ponad 30 milionów złotych dofinansowania. To były głównie szkoły, przedszkola, obiekty MOSiR, robiliśmy również mniejsze projekty w zakresie wymiany źródeł kotłów węglowych na odnawialne źródła energii, pompy ciepła albo kotły peletowe i takie inwestycje były na przykład wykonywane w szkole w Kamieniu w szkole w Chwałęcicach, w przedszkolu w Gotartowicach, w OSP Stodoły, w ośrodku w Kamieniu. Natomiast w ostatnich dwóch, trzech latach pojawiły się duże środki związane z termomodernizacją i wymianą źródeł w budynkach mieszkalnych, komunalnych w budynkach wielorodzinnych.
Pozyskiwanie pieniędzy z Unii Europejskiej nie jest łatwe, ale jak podkreśla nasz rozmówca – wszystkiego można się nauczyć:
Sam wniosek to jest na przykład 130 stron, do tego dochodzą załączniki, także 4 segregatory dokumentów różnych. Wnioski unijne są analizowane z różnych stron, tam są analizy finansowe i ekonomiczne, trzeba opisać dokładnie zamówienia publiczne, zgodność z różnymi politykami Unii Europejskiej, trzeba wykazać się odpowiednimi wskaźnikami. To nie jest tak, że to się dwie kartki napisze w ciągu pół godziny i ktoś przyznaje takie dofinansowanie, tylko to jest kilkutygodniowa praca, taka dość intensywna, żeby po prostu ten wniosek mógł się obronić podczas oceny. Ocena też jest wykonywana wielowymiarowo, najczęściej są dwie albo nawet trzy fazy tej oceny, słabe projekty raczej się nie nie prześlizną przez to sit.
Specjaliści w pozyskiwaniu pieniędzy są na wagę złota dla samorządu. Tak jest w przypadku Rybnika, gdzie Wydział Rozwoju, zajmujący się pozyskiwaniem zewnętrznych funduszy, powstał już pod koniec lat 90.:
My tutaj już powstali dość wcześnie, bo już za kadencji prezydenta Fudalego. Biuro rozwoju pod koniec lat 90. jeszcze kilka lat przed akcesją już powstało z myślą o tym właśnie, że ma zajmować się właśnie pozyskiwaniem środków zewnętrznych, kiedy one się tylko pojawią. No i tutaj sukcesywnie, na początku w tych pierwszych latach, w niektórych aspektach korzystaliśmy z pomocy firm zewnętrznych, na przykład przy pisaniu studium wykonalności, czy przy dokonywaniu analiz. Natomiast już można powiedzieć, od 10 lat wszystkie te analizy wszystkie wnioski piszemy sami jako pracownicy urzędu, no i też mamy przez tę przewagę nad innymi samorządami, ponieważ jesteśmy w stanie szybciej, elastyczniej reagować na wszystkie zmiany. No i jest to też tańsze, bo nie musimy płacić firmom zewnętrznym za za przygotowanie tego wniosku.
Czytaj także:
