Czerwionka-Leszczyny: Pokazali jak się smaży najlepsze kreple [WIDEO]
Podobno to święto łasuchów. Ale nie można przejść obok nich obojętnie, dzisiaj na stołach królowały pączki. Te najlepsze oczywiście są domowe. Jak się je robi, można było podpatrywać podczas zajęć, które zorganizowano w Centrum Informacji Turystycznej na familokach w Czerwionce – Leszczynach.

Tym razem jak przyrządzić kreple, uczyły i pokazywały panie z KGW z Bełku. Były pączki i te tradycyjne i oponki, bez drożdży, ale z serem.
– mówiła Krystyna Gawlik, szefowa koła KGW z Bełku.
To już trzeci tłusty czwartek, który zorganizowano na familokach w Czerwionce-Leszczynach. To okazja by dzieciaki poznały nie tylko tradycyjne receptury, ale i zobaczyły, jak w starych naczyniach, na kuchniach opalanych węglem, przygotowywało się potrawy – dodaje Hanna Piórecka-Nowak, rzecznik Urzędu Miasta w Czerwionce – Leszczynach
Dla najmłodszych była to nie lada frajda. Podpatrywały jak rośnie ciasto, jak się je wyrabia i jakie składniki są potrzebne, by powstały pączki. Wkładanie nadzienia do krepli też przysporzyło wiele radości. Ale najważniejszy był smak.