Czesi zamykają kopalnie, Polacy tracą pracę
Czeski rząd odmówił wsparcia finansowego dla prywatnego koncernu. Ten zgodnie z zapowiedzią rozpoczyna zwolnienia górników. Ilu straci pracę? W przeciągu dwóch lat zwolnionych ma zostać niemal 60 procent pracowników.
Jedną piątą z nich stanowią Polacy – to nawet kilka tysięcy osób:
Ilu dokładnie Polaków pracuje w czeskich kopalniach tego nikt wie. Danych takich nie gromadzi zarówno Powiatowy Urząd Pracy w Jastrzębiu-Zdroju, jak i w Wodzisławiu Śląskim. Wiadomo natomiast, że codziennie do Czech do pracy dojeżdżają mieszkańcy tych miast, a także Rybnika, Żor, Cieszyna, czy miejscowości przygranicznych takich jak na przykład Godów:
A z Mariuszem Adamczykiem wójtem Godowa rozmawiał Arkadiusz Żabka.