Czeszka już na intensywnej terapii w Raciborzu. Jej stan jest poważny
Chora na koronawirusa Czeszka w południe trafiła do szpitala w Raciborzu. To odpowiedź na prośbę naszych południowych sąsiadów, których służba medyczna staje się niewydolna.
Ryszard Rudnik: Jej stan jest poważny, trafiła na oddział intensywnej terapii
– mówi Radiu 90 dyrektor raciborskiego szpitala. Już kilka dni temu ministerstwo zdrowia zapowiedziało, że udostępni Republice Czeskiej miejsca dla osób, które najpilniej będą wymagać pomocy medycznej.
Ryszard Rudnik: Cały transport był załatwiany przez ambasadę czeską i służby wojewody
– dodaje dyrektor.
Ryszard Rudnik: Była taka prośba jeżeli byśmy byli w stanie wesprzeć, myślę że taka informacja była skierowana do większości szpitali z naszego rejonu, początkowo zgłosiliśmy akces, bo mieliśmy 2 wolne łóżka na intensywnej terapii, że możemy przyjąć dwóch pacjentów. W między czasie sytuacja się troszeczkę zmieniła, ale to jedno miejsce zarezerwowaliśmy, bo w sytuacjach kryzysowych trzeba sobie w jakiś sposób pomagać, może być tak, że my również będziemy potrzebowali pomocy i myślę, że to jest zupełnie naturalne i ludzkie.
Transport chorej odbywał się czeską karetką, wcześniej do szpitala trafiła jej dokumentacja.
Ryszard Rudnik: Przetłumaczono na język polski tak żebyśmy mogli sobie spokojnie przeanalizować stan.
Radio 90: Mówi pan, że były dwa miejsca, a jest jedno.
Ryszard Rudnik: W międzyczasie mieliśmy pacjenta, który musiał być włączony również na ten oddział. To są stanowiska intensywnej terapii, nie chodziło o stanowisko tylko respiratorowe ale o intensywnej terapii.
Do polskiego szpitala trafili w minionym tygodniu pacjenci ze Słowacji. Przyjęła ich placówka w Gorlicach.
Czytaj także:
