Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Cztery gospodarstwa domowe na niespełna 40 metrach kwadratowych. Takie deklaracje można znaleźć we wnioskach rybniczan o dodatek węglowy

Facebook Twitter

Kilka tysięcy wniosków zostało złożonych w pierwszych dniach przyjmowania wniosków o dodatek węglowy w Rybniku. Część wnioskodawców, gdy dowiedziała się, że 3 tysiące złotych przysługuje nie na piec, ale gospodarstwo domowe, składa wnioski ponownie lub wpisuje w nich deklaracje, które mogą wydawać się podejrzane.

zmowa cenowa

Jeden z wnioskodawców przyznał, że na niespełna 40 metrach kwadratowych żyją cztery gospodarstwa domowe.

W przypadku nadużyć OPS będzie informował organa ścigania

– zapowiada Agnieszka Skupień rzecznik Urzędu Miasta Rybnika.

Agnieszka Skupień: Mieszkańcy zorientowali się, że dodatek przysługuje na jedno gospodarstwo, a nie na jeden dom albo jeden piec. O ile można to jakoś tłumaczyć w naszym regionie, gdzie często są rodziny wielopokoleniowe, czyli młodzi mieszkają na górze, dziadkowie na dole, natomiast mamy też takie sytuacje, gdzie mamy złożony wniosek od 4 gospodarstw, natomiast przestrzeń, na której gospodarują te rodziny to niespełna 40 mkw. z jedną kuchnią, z jedną łazienką i z jednym piecem. Na pewno o tego rodzaju przekroczeniach Ośrodek Pomocy Społecznej musi informować odpowiednie organy, skoro wychwytuje takie sytuacje.

W sumie 10 procent złożonych wniosków przez nieprecyzyjne przepisy dotyczą wycofania złożonych już wcześniej wniosków. Samorządowcy zwracają również uwagę na zmianę wniosków w Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków, gdzie przybywa pieców ogrzewanych na węgiel. Problem przedstawiono podczas konferencji Związku Miast Polskich ze stroną rządową:

Agnieszka Skupień: Wszyscy mówili o tym, że już widzą tego rodzaju nadużycia. Zobaczymy, co się będzie działo dalej.

Radio 90: Nie byłoby tego bałaganu, gdyby były precyzyjne przepisy mówiące o tym, że dotacja przysługuje na piec.

Agnieszka Skupień: Oczywiście, że tak. Przy ostatniej konferencji, która miała miejsce wczoraj ze stroną rządową i Związkiem Miast Polskich, i przedstawicielami miast, było ich 1500. Słyszeliśmy takie rekomendacje, że powinniśmy pobierać jedną deklarację od takiego gospodarstwa, ale jak wytłumaczyć mieszkańcom miasta to, że przecież ustawa mówi inaczej. Oni o tym wiedzą.

2 września w tej sprawie między innymi ma odbyć się specjalne posiedzenie w Sejmie.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj