Czy budowa mostu na A1 w Mszanie zostanie wstrzymana?
Pod znakiem zapytania stanął termin zakończenia robót na feralnym wiadukcie w Mszanie, blokującym oddanie do użytku autostrady A1. Zgodnie z zapowiedziami, obiekt ma być gotowy pod koniec sierpnia tego roku. Tymczasem, jak twierdzi wójt Mszany Mirosław Szymanek, realizacja tej inwestycji jest zagrożona.
Most na A1 w Mszanie powinien być ukończony już dawno temu. Niestety, w tej sprawie wciąż pojawiają się nowe problemy i wątpliwości. Wójt Mszany obawia się, że jeżeli Generalna Dyrekcja nie dojdzie do porozumienia z wykonawcą robót, budowa obiektu może zostać wstrzymana:
Uważamy, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad jak i wykonawca, Alpine, powinny się dogadać w sprawie kontynuacji budowy, a dochodzą nas niepokojące słuchy, że inwestycja dzisiaj jest zagrożona. My już w listopadzie mieliśmy podejrzenia, że tak się może stać, że może być taka sytuacja. Na spotkaniach z Generalną Dyrekcją i z Alpine podnosiliśmy ten temat, wtedy padały w stosunku do nas głosy, że zajmujemy się wróżeniem, że skąd my to wiemy. Ale my przypuszczaliśmy, że taka sytuacja może nastąpić…
Dlatego też wójt Szymanek wybrał się do Warszawy i tam spotkał się z Tadeuszem Jarmuziewiczem, sekretarzem stanu w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej:
Interweniujemy, ponieważ, gdyby tą inwestycję wstrzymano, to dla nas mieszkańców wiąże się to z dużymi utrudnieniami. Objazd, który mamy na naszym terenie, powoduje zagrożenie. Chciałem właśnie zwrócić uwagę na wątek społeczny, ponieważ ja rozumiem, że Generalna Dyrekcja walczy o swoje, ale my musimy zwracać uwagę na to, że to nie jest tylko most, ale poważna sprawa, która dotyczy naszej gminy i całego regionu.
Ze strony przedstawicieli ministerstwa nie padły żadne deklaracje. Do tego tematu będziemy wracać, wójt Mszany będzie porannym gościem Radia 90 w najbliższy piątek, 1 marca. Początek rozmowy po godzinie 8.00.
