Czy piłkarze Energetyka w końcu odniosą zwycięstwo?
O pierwszą wygraną powalczą piłkarze Energetyka ROW Rybnik. W niedzielę (29.09.) rybniczanie zmierzą się na własnym stadionie z Górnikiem Łęczna. W tabeli I ligi drużyny Górnik jest wyżej zajmuje siódme miejsce, ROW plasuje się na 14. pozycji.
Rybniczanie nie zdobyli jeszcze kompletu punktów, do tej pory zremisowali aż siedmiokrotnie, dwa razy też przegrywali. Dlaczego? Mówi bramkarze Energetyka ROW, Daniel Kajzer:
Tu trochę pecha, tu jakieś nasze błędy – to tak jest w piłce. Zapłaciliśmy to frycowe w I lidze i teraz już musi być lepiej. Tak jak remisów, tak i porażek mamy już dość. Trzeba w końcu wygrać, mam nadzieję, że to jest ten mecz, kiedy się odbijemy i wrócimy na właściwe tory. Po prostu musimy dalej grać swoje, myślę, że na Miedzi zagraliśmy właśnie taki mecz, w którym pokazaliśmy, na co nas stać. A to, że zremisowaliśmy go w końcówce, to był pech. Teraz już na pewno takich błędów nie popełnimy i jak będziemy wygrywać, to na pewno nie przegramy.
Spotkanie pierwotnie zaplanowano na piątek (27.09.), ale ze względu na transmisje telewizyjną zmieniono termin rozegrania meczu. Odbędzie się on w niedzielę (29.09.). Daniel Kajzej, jak i reszta zespołu liczy na doping kibiców:
Początek niedzielnego spotkania na stadionie przy ulicy Gliwickiej o godzinie 12.30.
