Czy podpisana umowa społeczna cieszy górników ich rodziny i samorządowców?

Nie wszyscy tryskają optymizmem. Nasz reporter był dziś w Radlinie, przed kopalnią Marcel gdzie rozmawiał z mieszkańcami:

Zbigniew Podleśny zastępca burmistrza Radlina patrzy jednak z nadzieją na podpisaną w ubiegły piątek (28.05.) umowę:

Zbigniew Podleśny: Najważniejsze, że podpisanie umowy społecznej odbyło się w warunkach wypracowanego konsensusu. Jest szansa na to, że unikniemy nadmiernych napięć społecznych czy w ogóle unikniemy napięć- czas pokaże. Przed nami bardzo długi okres realizacji tej umowy, bo w założeniach do 2049 roku daje nam to pewien czas na przystosowanie zarówno od strony gospodarki Śląska, jak i od strony społecznej, do nowych realiów. Pozostaje mieć nadzieję, że faktycznie ta transformacja będzie ze wszech miar sprawiedliwa tzn. zarówno sprawiedliwa, biorąc pod uwagę problemy, jakie stoją przed Śląskiem w kontekście całego kraju, jak i subregionu.

Przypomnijmy: zgodnie z zapisami umowy kopalnia ROW Ruch Rydułtowy zakończy eksploatację w 2043 roku, kopalnia ROW Ruch Marcel w 2046 a KWK ROW Ruch Chwałowice i Ruch Jankowice zakończą eksploatację w 2049 roku.

Czytaj także:

• Umowa społeczna dla górnictwa podpisana!
• Kolorz: ”Nie ma innego lekarstwa na tak długą likwidację górnictwa, jak umowa którą parafowaliśmy”
• Kolorz: „Liczymy, że jest jeszcze jakiś element wrażliwości społecznej u komisarzy w Unii Europejskiej”