Czy policja wytropi oszustów dzwoniących do mieszkańców regionu?
Co robi wodzisławska policja po wczorajszych atakach oszustów, którzy próbowali wyłudzić pieniądze od mieszkańców powiatu. Jak już was informowaliśmy w czwartek |(10.10.) mieliśmy do czynienia z falą ataków oszustów metodą na tzw. wnuczka i policjanta w wodzisławskim powiecie.
Podejrzane telefony odebrało co najmniej kilkanaście osób, próbowano wyłudzić niemałe kwoty, w jednym z przypadków było to 200 tysięcy złotych. Na szczęście nikt nie dał się oszukać.
Wodzisławska policja prowadzi postępowanie w sprawie usiłowania dokonania oszustw. To nie są łatwe sprawy – nie ukrywa Marta Pydych rzecznik wodzisławskiej policji, z którą rozmawiał Arkadiusz Żabka:
Radio 90: Jeżeli mamy kilkanaście przypadków, to kwestią czasu jest namierzenie takiego sprawcy?
Policjanci pracują przy rozwiązaniu tych spraw, natomiast nie udało się ustalić sprawców tych wczorajszych zgłoszeń.
Radio90: Czy macie narzędzia, które potrafią znaleźć sprawców, wydaje się, że w dobie internetu, logowania do sieci to nie jest kłopot.
To się tylko tak wydaje. To są postępowania, które ciężko wykryć. Chociaż mieliśmy już kilka takich spraw wykrytych. Wszystko zależy od tego w jaki sposób, z jakich numerów dzwonią te osoby. Czy są to numery stacjonarne, komórkowe. Nie każdy numer taki da się ustalić. W naszej mocy jest to, żeby jak najszybciej wykryć te przestępstwa.
Radio90: ale na czym polega trudność dzisiaj?
Policjanci oczywiście nie zdradzają swoich metod działania, bo są to działania operacyjne.
Radio90: Chce pani powiedzieć, że sprawcy wykazują się większym sprytem niż policja.
Tego nie powiedziałam, są też takie narzędzia, którymi posługują się sprawcy, że ciężko jest ustalić. Robimy wszystko, co w naszej mocy, technika idzie do przodu, mamy takie możliwości, jednak nie zawsze się to udaje.
Przestępcy zwykle są krok przed organami ścigania – mówi minister Michał Woś- dodając, że o sprawie atakach w wodzisławskim powiecie poinformuje ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro:
Są tacy, którzy będą korzystali z najnowocześniejszych technologii, żeby ukryć swoją tożsamość. Natomiast nie jest tak, że państwo nie działa. Wprowadziliśmy zakaz prepaidów, czyli nie ma już anonimowych telefonów, chyba że ktoś używa najnowocześniejszych technologii, z którymi nawet najsilniejsze państwa nie są w stanie sobie ot tak od ręki poradzić. Takie zmasowane ataki są szczegółowo badane i w tym przypadku tak będzie. Tym się zajmuje policja, ale ja osobiście przekażę prokuratorowi generalnemu Zbigniewowi Ziobro, że warto się przypatrzeć temu przypadkowi z Wodzisławia Śląskiego.
Póki co wykrywalność w takich sprawach jest niewielka. Dlaczego? Bo najczęściej zatrzymujemy tzw. kurierów czyli osoby, które są wynajmowane przez oszustów organizujących przestępczy proceder – przyznaje Adam Jachimczak z zespołu prasowego śląskiej komendy policji:
Przede wszystkim docieramy do kurierów. Czyli jeżeli już ta osoba, która ma paść ofiarą oszusta, zorientuje się, że może chodzić o przestępstwo nas zawiadomi, najczęściej my zatrzymujemy osoby, która zgłasza się po te pieniądze, które miały zostać jej przekazane. Natomiast najczęściej są to osoby wynajmowane przez tych, którzy organizują cały proceder. Naszym celem jest dotarcie przede wszystkim do organizatorów.
Czy i kiedy wodzisławskiej policji uda się ustalić sprawców ostatnich ataków na wodzisławskich seniorów, będziemy o tym informować was w Radio90.
