Czy są na świecie zdrowe pączki? Tak, to pączki drzew
Zdrowe pączki nie tylko na tłusty czwartek. One istnieją i każdy z nas ma je w zasięgu ręki. Można się nimi delektować do woli i nie musimy się martwić o puste kalorie. Mowa o pączkach drzew i kwiatów, które są aromatyczne, smakowite i mają dużo prozdrowotnych składników. Warto się nimi zainteresować zwłaszcza teraz w okresie zimowo-wiosennym, który już za pasem.
Ani się nie obejrzymy, a kalendarzowa wiosna do nas zawita. Wraz z nią matka natura obudzi rośliny i zwierzęta do życia. To właśnie na styku zimy i wiosny, kiedy słońca jest coraz więcej na niebie drzewa i krzewy zaczynają nieśmiało wypuszczać pierwsze pąki do kwitnięcia. To idealny moment, aby przejść się na spacer i poszukać jeszcze nierozwiniętych pączków liściowych.
Dawka zdrowia w pączku ukryta
Pączki można zbierać w różnych fazach rozwoju. Od tych szczelnie zamkniętych, aż po te już prawie otwarte, pod warunkiem, że wciąż jeszcze od dołu przylegają łuski okrywy. Zawierają dużo witamin i minerałów, hormony wzrostu, kwasy nukleinowe, specyficzne enzymy. Zbudowane są z tkanki twórczej, którą można porównać do komórek macierzystych w ludzkim ciele.
Te maleństwa, z których powstaje kolejne życie zawierają:
- żywice,
- trójterpeny,
- saponiny,
- flawonoidy,
- aminokwasy,
- kwas salicylowy,
- olejki eteryczne,
- witaminy (P, C, B),
- garbniki,
- śluzy,
- wielocukry,
- fitohormony,
- fitosterole.
Na zbiór pączków, w zależności od rośliny, mamy czas do końca kwietnia, warto jednak już za dwa, trzy tygodnie pomyśleć o pierwszych spacerach dla zdrowia i dla pozyskania tego cennego surowca. Jeżeli zaplanujemy dobrze nasze zbieranie, uda nam się zrobić pokaźne zapasy, którymi możemy podzielić się z najbliższymi- a co można dać bliskiej osobie, jak nie samo dobro?
Pączki można zbierać z wielu gatunków:
- drzew (np. brzoza, dąb, lipa, sosna, kasztan, świerk, głóg, wiąz, topola, orzech włoski, jabłoń)
- krzewów (jeżyna czarna porzeczka, aronia, malina, dzika róża), a także pokrzywy i wiele innych roślin.
Większość z nich możemy wysuszyć w temperaturze 40 stopni Celsjusza i przechowywać w suchym miejscu. To także idealna baza dla różnego rodzaju naparów, wywarów, syropów czy nalewek.
Leczenie pączkami to nauka
Naukowcy wyodrębnili oddzielną dziedzinę wiedzy opartą na leczeniu pączkami roślin. To gemmoterapia („gemma” to po łacinie drogi kamień i zarazem pączek drzewa), która jest działem fitoterapii.
- pąki sosny pomogą nam w chorobach górnych dróg oddechowych. Posiadają też właściwości odkażające.
- pączki liściowe brzozy pomogą w zapaleniu dróg moczowych, zapobiegają też osadzaniu się kamieni w nerkach. Stosowane są również do leczenia reumatyzmu, działają przeciwzapalnie, przeciwgorączkowo.
- Wywar z pączków topoli koi nerwy, uśmierza bóle mięśni, działa odtruwająco, odkażająco, przyspiesza gojenie ran
- Wywar z pąków jałowca znakomicie wpływa na pracę serca i obniża ciśnienie krwi.
- Pąki czeremchy są idealne dla alergików.
- Pąki olchy leczą trudno gojące się rany, trądziki, stany zapalne oczu.
- Pąki jeżyny działają przeciwzapalnie i antyalergicznie. Stosuje się je także przy katarze siennym, egzemach i astmie. Ich stosowanie zwiększa odporność organizmu.
Korzystajmy z dobrodziejstw, jakie daje nam matka natura i zaserwujmy sobie koktajl prozdrowotny, który nas oczyści i doda energii. Zwłaszcza po tych tłustych i słodkich pączkach, na które i tak się skusimy.
Zobaczcie wybrane rodzaje pączków drzew na grafikach przygotowanych przez Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych w Katowicach:
Czytaj także:
