Czy uczniowie z powiatu raciborskiego dojadą do szkół?
Przypomnijmy, jeszcze niedawno powiat był żółtą strefą, teraz Ministerstwo Zdrowia zmieniło jego status na zielony ale wciąż aktualne pozostaje pytanie: Czy raciborski PKS dowiezie wszystkich uczniów na rozpoczęcie roku szkolnego a później na zajęcia?
Ustaliliśmy wspólnie z dyrektorami i prezesem PKS-u, że będziemy dowozić uczniów w dwóch turach. 50% uczniów będzie dojeżdżało na godzinę 8.00, drugie 50% na trzecią godzinę lekcyjną, czyli na 9.50. Jesteśmy z takim rozwiązaniem przygotowani na sytuację żółtej strefy, bo to rozwiązanie powoduje, że dwie rzeczy realizujemy zgodnie z przepisami tj. o połowę miejsc w autobusach, druga tj. o połowę mniej uczniów przychodzi w newralgicznym czasie przychodzi do szkoły.
– mówi wicestarosta raciborski, Marek Kurpis.
Władze powiatu przygotowują się także „czarny scenariusz”
– dodaje starosta Kurpis.
Przy założeniu, że byłaby czerwona strefa, to będziemy zmuszeni dołożyć do obecnego dostosowania od 1 września dodatkowe 11 autobusów.
Radio 90: A macie państwo taką liczbę?
Może być problem z 11, natomiast teoretycznie można się posiłkować również podwykonawcami. Przygotowujemy się na ten czarny scenariusz z dyrektorem PKS, tu nie jest problem z autobusami, ale również z kadrą. Będziemy pewnie rozmawiać z podwykonawcami.
W szkołach ponadpodstawowych, którymi zarządza raciborskie starostwo uczy się około 4 tysiące uczniów. Blisko połowa z nich dojeżdża na zajęcia autobusami, część także z poza powiatu raciborskiego:
Uczniowie dojeżdżają z Kietrza i Bobrowa – tu mamy dużą grupę, z Lysek i Lubomi – także w sąsiedztwie mamy 3 powiaty, z których mamy uczniów dojeżdżających do szkół. W przypadku takim, kiedy pojawia się w tamtym miejscu strefa czerwona, może pojawić się problem z dowożeniem. Na to też będziemy przygotowani.
– przypomina starosta.
Starosta Kurpis zapewnia, że od 1 września nie będzie problemu z dowozem uczniów do raciborskich szkół.
Czytaj także: