Czy będą wypłaty? Nerwowa atmosfera wśród pracowników Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej w Jastrzębiu
Do tej pory firma WARBUS, na rzecz której PKM realizuje przewozy na terenie miasta, nie wpłaciła zaległości za listopad i grudzień. Mowa o blisko milionie złotych. Teraz pracownicy martwią się także o bieżące wypłaty.
Mówi Damian Gałuszka, wiceprezes PKM w Jastrzębiu:
Warszawska firma wygrała przetarg na 10-letni kontrakt dla Międzygminnego Związku Komunikacyjnego w 2015 roku. PKM realizuje połowę zadań Warbusa, są jednak zaległości w płatnościach. Warbus jest skłonny oddać kontrakt dla PKM-u, ale nie za darmo. Warszawska firma m.in. oczekiwałaby zwrotu poniesionych kosztów zakupu autobusów, uruchomienia leasingu oraz różnicy cen zakupu w stosunku do cen rynkowych. To 4 mln złotych.
…bo w Międzygminnym Związku Komunikacyjnym wciąż panuje bezkrólewie. Władze są tymczasowe. Dodatkowo firma WARBUS odpowiedzialność za kłopoty z płatnościami przerzuca na związek. Twierdzi, że to MZK-a nie płaci jej na czas:
wyjaśnia Rafał Jabłoński, rzecznik Międzygminnego Związku Komunikacyjnego w Jastrzębiu. Na 9 lutego zaplanowano kolejne walne zgromadzenie, które ma wybrać przewodniczącego i zarząd MZK-a:
A scenariusze są dwa: albo zostanie powołany nowy zarząd, który będzie mógł rozmawiać z Warbusem o warunkach rozwiązania umowy i przejęciu kontraktu na komunikację miejską w Jastrzębiu przez PKM, albo MZK zostanie rozwiązane. W jastrzębskim magistracie toczą się rozmowy na temat przyszłości przewozów w mieście. Z dużym prawdopodobieństwem na przewodniczącego związku za tydzień wybrany zostanie wiceprezydent Jastrzębia, Janusz Buda:
Całej sytuacji przyglądają się pracownicy PKM-u, którzy już zapowiadają, że jeśli w lutym nie dostaną wypłat, wtedy autobusy nie wyjadą na ulice Jastrzębia:
mówią Grzegorz Sztymala, przewodniczący „Solidarności” w Przedsiębiorstwie Komunikacji Miejskiej w Jastrzębiu i Dariusz Pisarek, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Kierowców i Motorniczych. W PKM w Jastrzębiu zatrudnionych jest 146 osób.