Czy wodzisławskie szkoły czekają zmiany organizacyjne?
W magistracie rozpoczęła się już dyskusja o przyszłości tamtejszych placówek. Miasto zleciło analizę sytuacji, jaka jest w oświacie, zewnętrznej firmie. Z raportu wynika, że koszty utrzymania systemu kształcenia w obecnej formie są wysokie i będą rosły. Stąd propozycje zmian, które mają przynieść oszczędności.
Wśród nich jest m.in. połączenie szkół podstawowych numer 10 i 28, czy SP nr 9 i SP nr 8:
To co najważniejsze wnioski dotyczące szkół takich jak 28, 10, 8, 9, nie dotyczą likwidacji szkoły żadnej, tylko dotyczą takiego układu jaki już mamy w mieście. Najlepszym przykładem jest Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 7, której uczniowie funkcjonują i nauka odbywa się w 2 budynkach. Tak samo można by zorganizować naukę w nowej szkole połączonej z 28 i 10, czyli nauka odbywa się w 2 budynkach, dalej są to placówki edukacyjne, natomiast administracyjne i organizacyjnie tworzymy jeden podmiot z jednym dyrektorem i jednym gronem pedagogicznym. Mówi się o tym, że Wodzisław jest bogaty w małe placówki oświatowe i to kosztuje. Zmniejsza nam się liczba uczniów w oddziałach edukacyjnych i to też kosztuje
-tłumaczy Mieczysław Kieca, prezydent Wodzisławia.
To jedynie propozycje, nad którymi teraz w mieście toczyć będzie się debata:
Wszystkich nas czeka poważna dyskusja na temat finansowania takiego zadania jakim jest oświata. Nie można uciekać od dyskusji, bo popatrzmy na to tak, to jest jedno z wielu zadań gminy. Osoby, które nie mają dzieci w wieku szkolnym, oczekują realizacji innych zadań, one też przychodzą do radnych, urzędu, zgłaszają wnioski i nie interesuje ich sieć placówek oświatowych. Oczywiście wszyscy żyjemy w jednym mieście, tworzymy jedną wspólnotę, musimy to wszystko wyważyć i to jest też odpowiedzialność rady, aby wyważyć te akcenty i zdecydować na co i w jakiej ilości przeznaczone są środki.
Czas na dyskusję będzie w przyszłym roku:
Tak naprawdę myśleliśmy, że w roku 2020 uda się tą debatę przeprowadzić, ale jest to rok pandemiczny i wiele działań musieliśmy wstrzymać. Nie chciałbym, żeby pod przykrywką pandemii omijać debaty społeczne, bardzo źle by się stało, za dużo emocji. Dlatego przesunęliśmy pracę nad strategią rozwoju miasta i oświaty, nad wszystkim będziemy pracować w roku 2021. Mam nadzieję, że ta pandemia się skończy i będzie można wtedy przeprowadzić szeroką dyskusję społeczną.
Ostatecznie nad zaproponowaną strategią rozwoju oświaty w Wodzisławiu głosować będą miejscy radni.
Czytaj także:
