Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Daniel Sadzikowski zaczynał w wieku 3 lat, dziś gra na największych imprezach szachowych

Facebook Twitter

Przed nami Mistrzostwa Europy w szachach błyskawicznych w Katowicach. Z powodu pandemii, turniej w tej edycji przeniesie się do internetu. Wystartuje w nim około 20 Polaków, w tym czołowi polscy gracze tacy jak Jan-Krzysztof Duda czy Daniel Sadzikowski.

Z Danielem Sadzikowskim, arcymistrzem szachowym rozmawialiśmy w trakcie konferencji prasowej, jaka odbyła się we wtorek (15.12.) przy katowickim spodku.

Radio 90: Mistrzostwa Europy w szachach błyskawicznych już w najbliższy weekend (18-20.12.), jak określasz swoją formę?

Daniel Sadzikowski: Z formą to zobaczymy, bo to ciężko sprawdzić. Szachiści formę sprawdzają dopiero na turniejach, ciężko to przed turniejem wyczuć. Ale do imprezy jestem dobrze przygotowany i mam nadzieję, że osiągnę jak najlepsze wyniki.

Radio 90: Jak oceniasz poziom tej imprezy?

Daniel Sadzikowski: Turniej Katowicach jest organizowany przez najlepszych działaczy szachowych w Polsce m. in. przez Łukasza Turleja, wiceprezydenta Międzynarodowej Federacji Szachowej FIDE przy pomocy działaczy ze Śląskiego Związku Szachowego i prezesa Andrzeja Matusiaka. Ekipa mocna i doświadczeniem. Wszyscy pamiętamy, na jak wielką skalę zostały zorganizowane mistrzostwa w 2017 roku. Wtedy udział wzięło ponad 1000 osób.

Radio 90: Śląsk szachami stoi?

Daniel Sadzikowski: Tak, zdecydowanie oprócz tych największych imprez rozgrywanych w spodku, organizowane są różne festiwale szachowe, turniej przyjaźni Polsko-Węgierskiej czy festiwal w Ustroniu, który odbył się w sierpniu. Gościł na nim były mistrz świata, arcymistrz Anatolij Karpow.

Radio 90: Zacznijmy od początku, jak rozpoczęła się Twoja przygoda z szachami?

Daniel Sadzikowski: Nauczyłem się grać w szachy w wieku 3 lat, mój tata jest szachistą, do dzisiaj szkoli młodzież. Pierwszy turniej rozgrywałem w wieku 4 lat. To było w Trzebinii blisko Katowic. Od tego czasu szachy i ja żyjemy jak papużki nierozłączki. Teraz gram w szachy zawodowo.

od lewej: arcymistrz Daniel Sadzikowski i arcymistrz Jank-Krzysztof Duda

Radio 90: Szachy to wyjazdy na turnieje, tych w środowisku szachowym w Polsce jest sporo.

Daniel Sadzikowski: Tak, trzeba przyznać, że przed pandemią, w szachach klasycznych 1/3 roku spędzało się na turniejach, kolejna 1/3 to treningi.

Radio 90: Grasz zawodowo, co najbardziej lubisz w tym sporcie?

Daniel Sadzikowski: Przede wszystkim to poznawanie nowych ludzi, zawieranie nowych znajomości. Trzeba przyznać, że szachiści to jest jedna wielka społeczność, w której można zauważyć silną integrację. Te przyjaźnie zostają na zawsze. To, że gramy naprzeciwko siebie to nie ma zupełnie żadnego znaczenia, bo kiedy partia się kończy, nikt już nie pamięta o tym, co wydarzyło się na szachownicy i można się przyjaźnić.

Radio 90: Co młodemu człowiekowi mogą dać szachy?

Daniel Sadzikowski: Gra w szachy sprzyja rozwojowi intelektualnemu. Szachy wpływają na rozwój mózgu oraz uczą umiejętnego podejmowania decyzji. Uczy: zarządzania czasem, planowania strategicznego. To potem wpływa na życie codzienne, więc jeśli nie gra się w szachy dla sukcesów, to można grać dla własnego rozwoju.

Rozmawialiśmy z Andrzejem Matusiakiem, prezesem Śląskiego Związku Szachowego

Radio 90: Przed nami największa impreza szachowa w Europie i udało się sprawić, że ponownie w Katowicach

Andrzej Matusiak: Tak, w tym roku co prawda w innej formie, bo nie ma gry na żywo, no ale niestety warunki są takie, jakie są. Śląski Związek Szachowy i miasto Katowice mają tak dużą renomę w Europejskiej Federacji Szachowej, że po raz kolejny to nas wybrano do zorganizowania Mistrzostw Europy. Myślę, że w 2021 roku spotkamy się tutaj w spodku i ten będzie pękał w szwach, kto wie, czy jeszcze nie będziemy musieli wynajmować kolejnych dodatkowych pomieszczeń. W tej chwili jest zapotrzebowanie na duże turnieje szachowe. Coraz więcej osób gra. W porównaniu z rokiem 2019, w 2020 roku w Śląskim Związku Szachowym zarejestrowaliśmy przyrost o 200 oficjalnych graczy, to jest bardzo duży przyrost. Oprócz tego zaczęły pojawiać się kluby, który są reaktywowane albo powstają całkiem nowe. Tym klubom jako Śląski Związek Szachowy pomagamy. Idą ciężkie czasy dla klubów, bo niektóre miasta decydują się na cięcie wydatków na sport. Jako przykład można podać klub z Rybnika, klub z bardzo dużymi tradycjami, wychowało się tam wielu arcymistrzów, mistrzów Polski w kategoriach i juniorskich i seniorskich. Szkoda by było, gdyby miasto Rybnik nie pomyślało o swoich szachistach. W tym mieście działa nie tylko jeden klub MKSz Rybnik, tam działają cztery kluby szachowe. To oznacza, że w Rybniku te szachy już wrosły na stałe i dobrze by było, żeby zarówno prezydent, jak i Rada Miasta zrobiły wszystko, żeby te kluby nie zniknęły z mapy szachów w Polsce.

Andrzej Matusiak, prezes Śląskiego Związku Szachowego

Radio 90: Szachy stają się modne, cieszy to Pana?

Andrzej Matusiak: Zdecydowanie tak. Był taki czas, kiedy te kluby znikały z mapy Polski. Teraz zauważamy, że powstają nowe kluby. Ja liczę na to, że na 100-lecie Śląskiego Klubu Szachowego (jubileusz przypada na 2024 rok- przyp. red.) tych klubów się pojawi dużo więcej.

Radio 90: Dziękuję za rozmowę i czekamy na weekend.

Andrzej Matusiak: Oj tak, to będzie wielkie wydarzenie. Zapraszam.

Baw się i zdobywaj nagrody wspólnie z Radiem 90 i Śląskim Związkiem Szachowym: TUTAJ.

W najbliższym czasie odbędzie się wielkie wydarzenie: to Mistrzostwa Europy w szachach błyskawicznych, które odbędą się w dniach 18-20 grudnia 2020 roku w Katowicach.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj

Jak mija dzień? Sprawdź najważniejsze wiadomości z 29 marca 2024