Dariusz P. zostaje w areszcie
Sąd Apelacyjny w Katowicach utrzymał decyzję o areszcie dla podpalacza z Jastrzębia. Mężczyzna jest podejrzany o podłożenie ognia w swoim domu. W pożarze zginęła jego żona i czwórka dzieci. On sam nie przyznaje się do winy. Decyzja o areszcie umożliwia śledczym przeprowadzenie obserwacji psychiatrycznej.
Obserwacja ma potrwać miesiąc. Przypomnijmy, że biegli badali już wcześniej Dariusza P., ale nie byli w stanie jednoznacznie stwierdzić, czy w chwili popełnienia czynu był on poczytalny.