Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Dla mundurowych ratujących zwierzęta, takie akcje nie zawsze kończą się dobrze

Facebook Twitter

Policjant z Żor oraz strażak z Rybnika pomogli dwóm cierpiącym kotom. W pierwszym przypadku gdy ratownik wracał samochodem do domu w Żorach, na drodze zauważył wyczerpane zwierzę. Natychmiast zatrzymał się, wysiadł z auta i zawiózł kociaka do weterynarza.

Tam okazało się, że zaledwie 4-tygodniowy kot jest chory i kompletnie wyczerpany. Po kilku dniach zaczął jednak wracać do zdrowia. Policjant nie tylko pokrył koszty leczenia zwierzęcia, ale zapewnił mu także tymczasowy dom, do czasu znalezienia nowych opiekunów. Mniej szczęśliwie zakończyła się akcja strażaków Rybniku. Na ulicy Wysokiej pod maskę samochodu osobowego, zaparkowanego przy Wysokiej, wszedł kot. Utknął jednak w komorze silnika i niestety nie udało się go uratować. W trakcie próby pomocy jeden z ratowników został pogryziony przez zwierzę. Musiał pojechać do szpitala, gdzie został zaopatrzony. Czeka teraz na informacje czy kot nie miał wścieklizny.

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj