Dlaczego na parkingu przy węźle na A1 nie można parkować?
Po co budowane są parkingi? Po to, żeby na nich parkować - taka odpowiedź nasuwa się każdemu. No prawie każdemu. W Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Katowicach myślą trochę inaczej.
Wystarczy wybrać się na węzeł autostrady A1 w Mszanie i zobaczyć jak wygląda tamtejszy parking. Betonowe bloki skutecznie uniemożliwiają tam wjazd. Kierowcy zostawiają więc swoje samochody na okolicznych łąkach i poboczach, bo na parking od kilku lat wjechać nie mogą. Dlaczego? O to Arkadiusz Żabka pytał Marka Prusaka rzecznika katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad:
Jak Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Katowicach zamierza rozwiązać problem zamkniętego parkingu? Na razie nie wiadomo. Rzecznik katowickiego przyznaje, że nikt nie będzie na razie ściągał tabliczek informującej, że w tym miejscu jest parking, którego właściwie… nie ma:
Jak długo jeszcze będziemy mieć do czynienia z absurdalną sytuacją na węźle autostrady A1 w Mszanie tego nikt nie wie.