Dlaczego nikt nie pomógł policjantowi pobitemu przez złodzieja i jego kompana? Jak zachować się w takiej sytuacji?
Wracamy do sprawy pobitego policjanta w Rybniku-Boguszowicach. Przypomnijmy w minionym tygodniu Adam Głowocz, funkcjonariusz będący na urlopie, w sklepie przy ulicy Lompy zatrzymał sprawcę kradzieży kurtki. Złodziejowi pomógł jednak jego kompan i policjant został pobity.
Ma złamany nos, stłuczoną rękę, uraz oczu i jak mówi, luki w pamięci. Przebywa na leczeniu w rybnickim szpitalu. Policjantowi podczas tego zdarzenia pomogła tylko jego partnerka – mówi rzecznik rybnickiej policji, Anna Karkoszka:
Dlaczego nikt nie pomógł? Dlaczego nikt nie wezwał policji? Jak zachować się w takiej sytuacji?
Dodajmy, że obaj sprawcy, bracia w wieku 19 i 22 lat zostali zatrzymani, decyzją sądu są tymczasowo aresztowani. Grozi im do 12 lat więzienia.