Do pracy w KWK Pniówek tylko z wynikiem ujemnym
O wyłączeniu kopalni Pniówek mówił we wtorek w Katowicach Jacek Sasin, wicepremier i minister aktywów państwowych. Rzecznik JSW mówi, że nie wstrzymano ruchu kopalni, do pracy mogą przyjść tylko górnicy po badaniach z ujemnym wynikiem.

Wicepremier mówił, że aby przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się epidemii, szefowie spółek górniczych podjęli decyzję o wyłączeniu tych kopalń, w których stwierdzono ogniska epidemii. To trzy kopalnie w PGG i jedna w JSW. Kopalnia Pniówek nie wstrzymała jednak ruchu, ale ograniczyła wydobycie i pracę górników. Podejmować mogą ją tylko ci legitymujący się ujemnym wynikiem badań na obecność koronawirusa.
Musimy pogodzić nadrzędny cel, jakim jest ochrona zdrowia załogi, ze strategicznym celem utrzymania miejsc pracy- mówi Włodzimierz Hereźniak, prezes zarządu JSW. Kopalnia Pniówek wykonywała do tej pory plany wydobycia z dużym naddatkiem. Nie ma więc obaw, że nie zostaną zrealizowane zobowiązania wobec kontrahentów.
Czytaj także:
- Wicepremier Sasin brał udział w sztabie kryzysowym na Śląsku
- Nowy pełnomocnik ds.górnictwa
- Kuczera: Badania przesiewowe powinny być przeprowadzane w każdej kopalni ROW