Dom Pielgrzyma w klasztorze w Rudach i ośrodek rekolekcyjny w Nędzy udostępnione uchodźcom [FOTO]
Dom Pielgrzyma w klasztorze w Rudach i Dom Rekolekcyjny w Nędzy udostępniony uchodźcom z Ukrainy. Na dziś przebywa w nich blisko 60 osób. Ksiądz Jan Rosiek dyrektor Ośrodka Formacyjno-Edukacyjnego Diecezji Gliwickiej w Rudach, od kilku dni przyjmuje wojennych uciekinierów.
Pierwotnie miały przyjechać tam maluchy z Domu Dziecka, ostatecznie trafiły tam matki z dziećmi:
Jan Rosiek: Obecnie mamy w samym naszym ośrodku 14 osób, już czekamy na kolejne, które zjeżdżają. Pod naszą opieką jest jeszcze jeden dom rekolekcyjny w Nędzy i tam też przygotowujemy posiłki, tam jest ponad 40 osób. Będzie dość spora grupa, którą musimy objąć opieką. (…) Wczoraj w nocy matki przyjechały z dziećmi, niestety dzieci nie wytrzymują zdrowotnie tej podróży. Była już interwencja naszych pielęgniarek, służba zdrowia lokalna jest też do pomocy, ale widać, takie potrzeby będą.
Pomagamy uchodźcom znaleźć pracę, część już pracuje
– nie ukrywa w rozmowie z Arkadiuszem Żabką ksiądz Jan Rosiek:
Jan Rosiek: Już dwie panie są w pracy, są zaangażowane w restauracji. One same chciały zabrać się do pracy. (…) Jeden pan też jest chętny, już z policjantami pojechał szukać, żeby sobie wybrał, póki jest możliwość. Staramy się wyjść naprzeciw potrzebom tych ludzi, muszą zająć głowę czymś innym, mieć perspektywę. (…) Nie wiemy na jak długo zapewnimy opiekę, nie stawiamy granicy, na bieżąco staramy się realizować zadania, które przed nami są. Zobaczymy co czas przyniesie.
Co ciekawe, jedno z dzieci ukraińskich uchodźców zaczęło dziś (10.03.) chodzić do przedszkola w Rudach.
Zobacz zdjęcia:
Czytaj także:
