Domowa przegrana piłkarzy ROW-u Rybnik: 0:2 z Ruchem Chorzów
W śląskich derbach rybniczanie ulegli w minioną sobotę (10.10.) 0:2 Ruchowi Chorzów. Goście lepiej zaczęli mecz, w 18. minucie zdobyli gola dającego im prowadzenie. Podwyższyli w 53. minucie po indywidualnej akcji najskuteczniejszego zawodnika tego sezonu w grupie trzeciej III ligi, Marusza Idzikowskiego. Po tym golu gra się wyrównała, do końca spotkania ROW stworzył kilka groźnych sytuacji, ale żadnej nie wykorzystał.
Szkoda tej przegranej
– mówił po spotkaniu obrońca ROW-u, Piotr Pacholski:
Nie udało się niestety, myślę, że bramki padły po naszych błędach po wyprowadzeniu, raz nas zaskoczyli ze stałego fragmentu gry, zabrakło zimnej krwi, takiego trzeźwego myślenia w sytuacjach w polu karnym. Zalążki sytuacji były, trzeba to wykorzystywać, jeśli chce się myśleć o zwycięstwie z Ruchem. Daliśmy z siebie wszystko, choć nie wiem czy to było widoczne na trybunach, gra się dzisiaj średni kleiła i tego mamy efekt.
Mimo przegranej, swój zespół chwalił trener ROW-u, Roland Buchała:
Zagraliśmy naprawdę niezły mecz, gdzie tych sytuacji było tyle samo z jednej i drugiej strony. Niestety ruch był skuteczniejszy, mają tego snajpera, który strzela na 2:0, potrafią wykorzystać sytuacje, które mają… my niestety nie (…).
ROW z 12. punktami zajmuje 14. miejsce w tabeli, miejsce wyżej jest Pniówek Pawłowice, który przegrał swój mecz 0:2 z rezerwami miedzi Legnica. W najbliższą sobotę (17.10.) rybniczanie zagrają na wyjeździe z Wartą Gorzów Wielkopolski a Pniówek będzie podejmował Foto-Higienę Gać.
Czytaj także: