Domowy oprawca z Rybnika-Boguszowic trafił za kratki
Policjanci zatrzymali mężczyznę, podejrzanego o znęcanie psychiczne i fizyczne nad bliskimi. Śledczy ustalili, że 35-latek od kilku miesięcy nie dawał spokojnie żyć matce oraz jej mężowi. Najczęściej będąc pod wypływem alkoholu, wszczynał awantury, utrudniał korzystanie z mieszkania i groził pozbawieniem życia.
Wielokrotnie karany w przeszłości 35-letni mieszkaniec Rybnika, decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie, w sumie grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z komisariatu policji w Rybniku-Boguszowicach zostali wezwani do mieszkania, w którym nietrzeźwy syn miał wszcząć awanturę, a matka obawiając się agresora, zamknęła się przed nim w jednym z pomieszczeń. Stróże prawa natychmiast pojechali pod wskazany adres. Zastraszana przez syna kobieta nie mogła otworzyć drzwi mundurowym. Po chwili policjanci weszli do środka.
W mieszkaniu zastali przerażoną kobietę oraz jej 35-letniego syna. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Był nietrzeźwy. Wynik badania na alkomacie wykazał w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Domowy oprawca wielokrotnie naruszył mir domowy, a po tym jak pokrzywdzona złożyła zawiadomienie w sprawie znęcania, groził jej pozbawieniem życia i zdrowia wywierając wpływ na zmianę zeznań.
35-letni rybniczanin był już wcześniej wielokrotnie karany m.in. za przestępstwa przeciwko mieniu, za co odbywał kary pozbawienia wolności. Zebrany materiał dowodowy pozwolił śledczym na przedstawienie podejrzanemu zarzutu psychicznego i fizycznego znęcania się nad matką, naruszenia miru domowego, kierowania gróźb karalnych oraz wywierania wpływu na świadka.
Prowadzący postępowanie policjanci wystąpili do prokuratury z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie. Sąd w Rybniku przychylił się do tego wniosku, aresztując podejrzanego na okres trzech miesięcy. Wkrótce też zadecyduje o jego dalszym losie. Za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi kara do 5 lat więzienia.