Dożynki w Gorzycach. Rolnicy dziękowali za plony. Tłumy osób na korowodzie [WIDEO,FOTO]
Ten korowód zdawał się nie mieć końca. Dożynki w Gorzycach i korowód dożynkowy przyciągnął wczoraj (8.09) tłumy mieszkańców i gości.
Dożynki w Gorzycach – rolnicy i cała społeczność w korowodzie dożynkowym
Na terenie rekreacyjnym przy gorzyckim basenie prezentowali się rolnicy z poszczególnych sołectw, przejeżdżali maszynami, które na co dzień używają na polach, ale nie zabrakło organizacji, stowarzyszeń, które w gminie działką i oczywiście jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych.
Nie tylko sprzęt rolniczy, ale i tradycyjne korony dożynkowe zaprezentowano podczas korowodu.
Każde ze sołectw przygotowało swoją
– mówi Anna Połednik z KGW w Rogowach.
Tegorocznymi starostami dożynek byli państwo Bernadeta i Leszek Jeleń.
Mimo suszy był to dobry rok
– oceniają.
Leszek Jeleń: Zajmujemy się produkcją mleka. Zboże, kukurydza i ziemniaki.
Bernadeta Jeleń: Wszystkiego trochę. Nie jest to gospodarstwo takie duże. Susza jest, ale te zbiory nie były takie złe. Dość tak wyszło… Myślimy, że ziemniaki też teraz będą dobre
Jak zaznacza wójt Gorzyc, Daniel Jakubczyk, uczestnictwo tak wielu organizacji i stowarzyszeń w korowodzie dożynkowym świadczy o tym, że mieszkańcy chcą pokazać, że taka praca i aktywność też dla nich jest ważna.
Daniel Jakubczyk: Największa gmina w powiecie wodzisławskim jest znana z tego, że ten trzeci sektor, te organizacje, stowarzyszenia, to jest taka siła sama w sobie. Mamy kilkadziesiąt prężnie działających organizacji od Ochotniczych Straży Pożarnych, poprzez Koła Gospodyń Wiejskich, skończywszy na klubach sportowych i stowarzyszeniach regionalnych dbających o swoją najmniejszą ojczyznę. I to było bardzo fajnie w korowodzie widać, za co wszystkim uczestniczącym dziękuję, bo tak dużego korowodu chyba jeszcze w historii w Gorzycach nie było. Kilkuset uczestników.
Rolnictwo w gminie jest bardzo zróżnicowane, ale jak zaznacza wójt, ostatnie tygodnie bez opadów wszystkim dały się we znaki.
Daniel Jakubczyk: Mamy i bardzo duże gospodarstwa rolne, rolników, którzy prowadzą gospodarstwa liczące kilkaset hektarów, np. powyżej 200 hektarów. Ale mamy także niewielkie rodzinne firmy. Zresztą gmina Gorzyce to też gmina po części typowo rolnicza, bo dolina Odry, Olzy to gleby bardzo dobrej jakości. Rolnictwo, ogrodnictwo, warzywnictwo stojące także przed wojną na bardzo wysokim poziomie.
Radio 90: Rozmawiał pan z rolnikami w tym roku. Jak oceniają, brak wody, to jest odczuwalne.
Daniel Jakubczyk: Susza i to tutaj bardzo fajnie widać. Rzeczywiście jest susza, więc na pewno będziemy też podejmowali takie działania, które mają na celu retencjonowanie, walkę z suszą generalną i z tymi zmianami, które widzimy.
Wydarzeniu patronowało Radio 90.
Czytaj także: