Drodzy policjanci, szukacie mnie?
"Naprawdę mnie szukacie?" -zapytał 29-letni mieszkaniec Rybnika w żorskiej komendzie policji. Nie dał wiary słowom kolegi, który poinformował go, że jest za nim wystawiony list gończy.
Osobiście postanowił to sprawdzić i w zasadzie sam zgłosił się na policję. Okazało się bowiem, że znajomy mówił prawdę, że 29-latka ściga prokuratura, a sąd nakazał doprowadzić go do zakładu karnego.
W środę (30.10.) w Żorach wpadły jeszcze dwie inne poszukiwane osoby: to 39-letnia kobieta, która miała trafić za kratki za niezapłacone grzywny – uniknie jednak kary, ponieważ ktoś z jej bliskich zapłacił całą kwotę; do więzienia odstawiony został natomiast 20-latek, który zlekceważył wcześniejszy wyrok sądu i nie wykonywał jego poleceń.