Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Droga Wojewódzka 938 Cieszyn-Pawłowice nie dla tirów? Jakie będzie rozstrzygnięcie marszałka?

Facebook Twitter

To problem, który ciągnie się już od wielu lat. Chodzi o skargi mieszkańców, których domy leżą przy drodze wojewódzkiej 938 pomiędzy Pawłowicami a Cieszynem. Co przeszkadza? Ciężkie pojazdy, które skracają sobie drogę, jadąc od strony Katowic i Żor do Cieszyna.

Teoretycznie powinny jechać Drogą Krajową 81 do Skoczowa i dalej drogą ekspresową S52 do granicy w Cieszynie, jednak większość, jak nie wszyscy kierowcy, zjeżdżają z „wiślanki” w Pawłowicach i krótszą trasą jadą do Cieszyna.

Grzegorz Sikorski: Szukamy Salomonowego rozwiązania, bo zarządca drogi nie może całkowicie dla ciężkich pojazdów tej drogi zamknąć

Grzegorz Sikorski: Trzeba pamiętać, że jest to droga bardzo ruchliwa, gdzie natężenie ruchu samochodów ciężarowych jest bardzo duże i to też powoduje bardzo dużo zjawisk takich negatywnych w postaci stłuczek, kolizji, czy poważnych wypadków, które miały miejsce w ostatnim czasie Mamy tutaj też lokalny biznes, o którym musimy pamiętać. Też nie chcielibyśmy się skazać na marginalizację, dlatego te ostatnie ustalenia z włodarzami zmierzają ku temu, żeby te ograniczenia ruchu samochodów ciężarowych skupił się na określonych godzinach. Dodatkowo pojawił się postulat, żeby ten zakaz obejmował tylko samochody powyżej 20 ton masy całkowitej.

– mówi wójt Hażlacha Grzegorz Sikorski.

Grzegorz Sikorski wójt Hażlacha

„Zaproponowaliśmy godziny przed i popołudniowe ograniczenia tego ruchu” – dodaje Gabriela Staszkiewicz burmistrz Cieszyna. Również i tutaj mieszkańcy chcieliby mniejszego obciążenia ciężkich pojazdów przy wjeździe do miasta a tym samym przerzucenia tranzytu tirów na S52:

Grzegorz Sikorski: Nam nie chodzi o te samochody czy też te tiry, które dojeżdżają do zakładów, które są tutaj zlokalizowane. Nam chodzi głównie o ten tranzyt taki oszczędzający. Koszty. Wiemy sami, jak to wygląda, to są utrudnienia związane z tym dużym ruchem, natomiast w zimie, to jeszcze dodatkowo często blokująca się droga z powodu opadów śniegu i tych utrudnień, które tiry powodują, podjeżdżając na ulicy Katowickiej.

Jak mówi Ryszard Pacer rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich: „Droga spełnia wszystkie parametry, więc te pojazdy mogą z niej korzystać”.

ZDW nie wyklucza możliwości wprowadzenia zmian i ograniczeń. Wpierw jednak samorządy muszą porozumieć się w tej sprawie, wiosną już odbyły się rozmowy, teraz ruch jest po stronie marszałka województwa:

Ryszard Pacer: Rozumiemy tutaj problem mieszkańców i wspólnie wdrożyliśmy taki tok postępowania. Gminy muszą dojść do porozumienia, jak ta organizacja ma wyglądać. Po tamtym spotkaniu takie postanowienie tam zapadło. Nieoficjalnie wiemy, że takie porozumienie nastąpiło. My teraz oczekujemy na oficjalne powiadomienie, w związku z tym musimy otrzymać formalne deklaracje ze strony wszystkich gmin i wtedy pewnie zrobimy projekt i przedłożymy go na podstawie ustalenia do zatwierdzenia marszałkowi.

To od decyzji marszałka i jego służb będzie zależało, jakie będą dalsze losy ruchu ciężkich pojazdów na Drodze Wojewódzkiej 938 pomiędzy Cieszynem a Pawłowicami.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj