Drogowcy z Rybnika chcieliby do południa poradzić sobie ze śniegiem
"Na rybnickich drogach pracuje cały czas 12 pługopiaskarek, chcielibyśmy do południa poradzić sobie ze śniegiem na głównych trasach. Potem ruszymy na boczne. Niestety część kierowców jeździ jeszcze na letnich oponach" - mówi Przemysław Grycman dyrektor Rybnickich Służb Komunalnych.
Od rana informujecie nas o trudnych warunkach na drogach. Najgorsze warunki panują na ulicy Mikołowskiej, gdzie samochody ciężarowe mają problemy z podjazdem:
Radio 90: Mamy wrażenie, że zima zaskoczyła drogowców.
Przemysław Grycman: Jak co roku wydaje się, że zima zaskoczyła drogowców, natomiast służby nasze pracują w pełni, mamy parę awarii po nocy, śnieg ciągle pada, dopaduje. Chcielibyśmy to do południa uprzątnąć całe z dróg. Zobaczymy czy to się uda, potem wjedziemy na drogi boczne. Ci, którzy na drogach bocznych gdzieś mieszkają, prosimy o cierpliwość i poczekanie. Dojedziemy.
Radio 90: Ulica Mikołowska stoi. Tam tiry mają problem z podjazdem.
Przemysław Grycman: Tak, znamy sprawę, policja jest na miejscu, obserwujemy, mamy też tam kamery. Wjechał pusty tir, łyse opony. Powiem: kierowcy nam nie pomagają.
Trudne warunki panują również na Drodze Regionalnej z Rybnika do Żor. Jak mówi dyrektor Grycman, na czarno utrzymywany jest tam tylko jeden pas:
Przemysław Grycman: Nie ma możliwości, żeby utrzymać ją na czarno przy takich warunkach, które są, temperatura ujemna, ciągły opad. Próbujemy utrzymać ten jeden pas, żeby był przejezdny, czarny. Natomiast jak ustaną opady, to będzie cała czarna.
Radio 90: Jaki sprzęt ruszył na drogi, kiedy?
Przemysław Grycman: 12 pługopiaskarek ruszyło wczoraj można powiedzieć, na okrągło jeżdżą, tylko wymienia się skład. Posypujemy, pługujemy. Najgorszy jest ten początek zimy, kierowcy nie przygotowani, opony letnie. My to widzimy. Gdzie przyjeżdżamy pomóc wyjechać, to widzimy letni opony. Trzeba zwrócić uwagę, prosimy o pomoc, o przepuszczenie piaskarek, żeby mogły przejechać, dojechać.
Na rybnickich chodnikach od 2 w nocy w centrum miasta jeżdżą mini ciągniki. Pamiętajmy jednak, że utrzymanie chodników należy też do właścicieli posesji.
Czytaj także:
