Radio 90 logo

MUZYKA WYBRANA DLA CIEBIE • Cieszyn 95.2 fm • Rybnik 90 fm Słuchaj Online Facebook YouTube Instagram

Drożej za żłobek w Wodzisławiu Śląski. Rodzice pytają: dlaczego?

Facebook Twitter

Dlaczego musimy drożej płacić za żłobek? Pytają rodzice, którzy codziennie przyprowadzają swoje pociechy do jedynego żłobka miejskiego w Wodzisławiu Śląskim. Jak niemal wszędzie, po wejściu w życie rządowego programu wzrosła kwota za pobyt jednego dziecka i to do 1500 złotych, a w Wodzisławiu - dodatkowo - podwyżka dotyczy także opłat za wyżywienie dzieci. Rodzice będą płacić nie 10 złotych jak było do tej pory, ale 22.

nabór do przedszkoli w Godowie
fot. Pixabay

Żłobek w Wodzisławiu Śląski i podwyżka opłat za wyżywienie dzieci

Nie dziwi wzrost miesięcznej opłaty, który podyktowany jest rządowym programem „Aktywny rodzic” i ma być pokryty przez państwo, jednak podwyżka kwoty za wyżywienie jest absurdalna – mówi nam mama jednego z dzieci uczęszczających do żłobka:

 Ta informacja przyszła do nas tak nagle i z dużym niepokojem ją przyjęliśmy. Rada miasta uchwaliła uchwałę, która mówi, że wzrosła opłata za wyżywienie dzieci z 10 złotych na 22 złotych w żłobku. To jest podwyżka o 120 procent! Wiemy tylko, że wzrosły koszty przygotowania posiłku, a my zostaliśmy obarczeni tymi kosztami. Teraz się okazuje, że żłobki prywatne są tańsze niż nasz żłobek miejski.

W innych, okolicznych miastach koszty za wyżywienie dziecka w żłobkach są o wiele niższe – podkreśla nasza rozmówczyni. Rodzice złożyli do magistratu pismo w którym protestują przeciwko podwyżkom. Podpisało się pod nim   39  z 50 rodziców dzieci uczęszczających do żłobka. Spotkali się także z zastępcą prezydenta miasta, Izabelą Kalinowską:

 Tak, było takie spotkanie. Ja w nim osobiście nie uczestniczyłam, natomiast z tego co wiem, pani wiceprezydent jakby zasugerowała, że mamy jako rodzice napisać to pismo, usłyszeliśmy, że żłobek jest nierentowny, że może przejdziemy z kuchni domowej na kuchnię cateringową, co absolutnie nam też nie pasuje. My jesteśmy bardzo zadowoleni z przygotowywania posiłków w żłobku i absolutnie nie chcemy nic zmieniać, jeśli chodzi o te kwestie. Nie mamy jasnych komunikatów od władz miasta. Te koszty, które miasto ponosi, wydają mi się niezbyt duże, a obarczanie nas słowami, że żłobek jest nierentowny to trochę boli.

Dlaczego skoro miasto dostanie dodatkowe pieniądze – zamiast miesięcznej opłaty w wysokości ponad 500 złotych za jedno dziecko, teraz na konto magistratu zgodnie z rządowym programem wpływać będzie 1500 złotych – obciąża dodatkowymi kosztami rodziców? Dlaczego zdecydowało się na podwyżkę stawki za wyżywienie? Mówi zastępca prezydenta miasta, Izabela Kalinowska:

Izabela Kalinowska: Do tej pory rodzice płacili tak jak w większości żłobków 10 zł tzw. wkładu do kotła, czyli to są koszty zakupu produktów, z których zostały posiłki przygotowane. Ustawa pozwala nam również, aby do tych kosztów zakupu posiłków doliczyć koszty przygotowania posiłków, ponieważ do żłobka dopłacamy dosyć dużą kwotę pieniędzy, to jest ponad milion złotych w dalszym ciągu rocznie. Uznaliśmy, że jeżeli rodzice będą odciążenie częściowo opłatami za żłobek, bo wiemy wszyscy, że wchodzi program „aktywny w żłobku”, to dokonaliśmy przerzucenia kosztów opłaty za wyżywienie. Postanowiliśmy doliczyć do tych kosztów zakupu produktów na przygotowanie posiłków, również koszty jego przygotowania, na co się składają: koszty  energii, wody, koszty pracownicze i stąd kwota 22 zł.

Izabela Kalinowska, wiceprezydent Wodzisławia Śląskiego

Rodzice twierdzą, że miasto przerzuca na nich część kosztów utrzymania żłobka. Prezydent Kalinowska twierdzi, że nic takiego nie ma miejsca:

Izabela Kalinowska: Ponieważ wszyscy utrzymujemy miasto wspólnie, z naszych podatków, chcieliśmy częściowo również wyjść do rodziców z taką propozycją, żeby też częściowo oni ponieśli koszty utrzymywania żłobka i te koszty ponoszą mniejsza niż do tej pory. I oczywiście padają pytania jak to się dzieje, że w żłobkach prywatnych się opłaca, a u nas nie… Nasi pracownicy w żłobku, to jest naprawdę wysoko wykwalifikowana kadra, która nie pracuje na najniższych stawkach. Proszę pamiętać też mamy żłobek czynny przez 11 miesięcy w roku, nie przez 12. Zgodnie z ustawami, które nas obowiązują, pracownikom wypłacamy trzynastą pensję. Tak naprawdę, w  związku z tym my pobieramy od rodziców świadczenia za 11 miesięcy, a płacimy wynagrodzeń za 13 miesięcy i utrzymujemy żłobek przez 12 miesięcy. Więc to są też w tym momencie dla nas te koszty.

Czy jest szansa by stawka żywieniowa nie została podniesiona? Prezydent Kalinowska twierdzi, że tak ale zależy to od decyzji rodziców. Trzeba by wtedy zrezygnować z obiadów gotowanych w kuchni i przejść na catering, a tego jak słyszeliście, rodzice nie chcą. Dodajmy, że nowa stawka żywieniowa ma zacząć obowiązywać od 1  grudnia.

Czytaj także:

Najnowsze

R E K L A M A

Polecamy dzisiaj