Druga próba sprzedaży sortowni śmieci zakończyła się fiaskiem
Władzom Wodzisławia nie udało się rozstrzygnąć kolejnego przetargu na zbycie sortowni odpadów przy ulicy Marklowickiej. Przypomnijmy: magistrat nie może korzystać z instalacji po wejściu w życie tak zwanej ustawy śmieciowej. Urzędnikom zależy jednak na tym, aby linia sortownicza była zagospodarowana.
Mówił o tym w Radiu 90 prezydent Wodzisławia, Mieczysław Kieca:
Sortownia odpadów powstała dzięki unijnej dotacji. W ostatnim przetargu jej cenę ustalono na kwotę 3 milionów 300 tysięcy złotych. Pomimo wcześniejszych zapowiedzi składanych przez prywatnego inwestora, do przetargu nie zgłoszono żadnej oferty. Co dalej? W Urzędzie Miasta będą rozważać inne sposoby sprzedaży instalacji i zastanowią się czy będą ogłaszać kolejny przetarg.