Dwóch nastolatków zatrzymanych za rozbój
14- i 17-latek za swoje agresywne zachowanie, którego dopuścili się w ubiegłym roku, teraz odpowiedzą przed sądem. Nastolatkowie z Jastrzębia zaatakowali 54-latka, który szedł w kierunku przystanku autobusowego na ulicy Pszczyńskiej. Uderzyli go w tył głowy, w wyniku czego mężczyzna upadł na ziemię.
Sprawcy zabrali mu telefon komórkowy, zegarek, 20 złotych i uciekli. Teraz zostali zatrzymani, straszy jest objęty policyjnym dozorem, grozi mu do 12 lat więzienia. Młodszym zajmie się sąd rodzinny.